Nastolatek zaatakował w piątek nożem uczniów i nauczycielkę szkoły podstawowej w Zagrzebiu, stolicy Chorwacji – poinformowała tamtejsza policja.
Zdarzenie to wstrząsnęło lokalną społecznością i wywołało szeroką reakcję zarówno wśród władz, jak i opinii publicznej.
Jak podała nieoficjalnie gazeta „Jutarnji list”, w wyniku napaści jeden z uczniów zmarł. Łącznie rannych zostało siedem osób, a wszyscy obecni w szkole zostali natychmiast ewakuowani.
Do tragedii doszło przed południem w jednej z podstawówek w Zagrzebiu. 15-letni uczeń tej szkoły zaatakował nożem zarówno swoich rówieśników, jak i nauczycielkę.
Według dziennika „Veczernji list” sprawca był znany w szkole, jednak motywy jego działania pozostają niejasne.
W chorwackich mediach opublikowano dramatyczne nagrania, na których widać dzieci uciekające w panice z budynku.
Świadkowie zdarzenia relacjonowali, że sytuacja rozwinęła się bardzo szybko, a interwencja służb była błyskawiczna.
W wyniku napaści siedem osób odniosło obrażenia, a jedną z nich nie udało się uratować pomimo natychmiastowej pomocy medycznej.
Lokalne władze, w tym premier Chorwacji Andrej Plenković, wyraziły głęboki smutek i solidarność z rodzinami poszkodowanych.
„To wydarzenie wzbudza przerażenie i pozostawiło głęboki ślad w naszej społeczności” – oświadczył Plenković na posiedzeniu rządu.
Na miejsce tragedii przybył również minister spraw wewnętrznych Davor Božinović, który osobiście nadzorował działania służb.
Incydent ten ponownie zwrócił uwagę na problem bezpieczeństwa w szkołach oraz zdrowia psychicznego młodzieży.
Chorwacka policja i prokuratura prowadzą dochodzenie, próbując ustalić dokładne okoliczności oraz przyczyny zdarzenia. Jednocześnie władze oświatowe zapewniły, że zostaną podjęte kroki w celu zwiększenia ochrony w placówkach edukacyjnych.
Specjaliści z zakresu psychologii i pedagogiki zwrócili uwagę na konieczność intensywniejszej pracy z młodzieżą oraz wczesnego rozpoznawania sygnałów mogących świadczyć o problemach emocjonalnych.
Społeczność Zagrzebia oraz całej Chorwacji jest w szoku.
W wielu miastach organizowane są spontaniczne zgromadzenia i czuwania w intencji ofiar, a władze zapowiedziały wprowadzenie żałoby narodowej.
Tragedia ta stała się bolesnym przypomnieniem o konieczności większej troski o bezpieczeństwo oraz wsparcie dla dzieci i młodzieży w obliczu wyzwań współczesnego świata.