Nie żyje 3-letnia Nadia Frontczak. Dziewczynka zmarła po ciężkiej walce z wadą serca. Jej historię śledzili internauci z całej Polski. 6 marca rodzice Nadii przekazali, że lekarze z Bostonu nie podejmą się leczenia dziewczynki.
„Nasza Nadusia powiększyła grono Aniołków”
„’Odeszłaś cicho, bez słów pożegnania. Tak jakbyś nie chciała swym odejściem smucić… tak jakbyś wierzyła w godzinę rozstania, że masz niebawem z dobrą wieścią wrócić’. Z wielką przykrością ze łzami w oczach i bólem serca, informuję że Nasza Nadusia powiększyła grono Aniołków” – napisano na profilu dziewczynki „Wojowniczka Nadia – Podaruj mi życie”.
Los biednej, Bogu ducha winnej dziewczynki zmartwił Polaków. Właśnie dlatego ci tak tłumnie ruszyli do wpłat, gdy trwały zbiórki pieniędzy na rzecz Nadii. By ją ratować, zebrano niemal 8 milionów złotych! Rodzice i darczyńcy zrobili w zasadzie wszystko, co mogli, a mimo to dziewczynce nie udało się pomóc.
Spoczywaj w pokoju [*]