Informacje o koronawirusie w Polsce:
Na oficjalnym profilu ministerstwa zdrowia na twitterze codziennie pojawia się informacja o nowych przypadkach zakażeń koronawirusem w Polsce. W ostatnich tygodniach odnotowano olbrzymie spadki zachorowań.
Oto wpis ministerstwa:
Mamy 147 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus z województw: wielkopolskiego (19), dolnośląskiego (14), mazowieckiego (14), śląskiego (14), łódzkiego (12), pomorskiego (11), lubelskiego (10), podlaskiego (10), małopolskiego (7), kujawsko-pomorskiego (6),warmińsko-mazurskiego (6), zachodniopomorskiego (5), opolskiego (4), świętokrzyskiego (4), podkarpackiego (3), lubuskiego (2). 6 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.Z powodu COVID-19 zmarły 4 osoby, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 20 osób. Liczba zakażonych koronawirusem: 2 879 336/ 74 917 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).W związku z korektami wprowadzanymi na bieżąco przez laboratoria w systemie EWP, globalna liczba zakażeń i zgonów od początku pandemii może nie być sumą kolejnych dziennych zakażeń lub zgonów.
Ogromne zniszczenia u naszych południowych sąsiadów
Niebezpieczne zjawiska spowodowane przez nagłe załamanie pogody nie oszczędziły również naszych południowych sąsiadów. Jak donoszą media, w regiony Brzecławia i Hodonina uderzyło tornado. Zniszczenia są ogromne, jedna ze wsi została praktycznie zrównana z ziemią.
Jak informują służby, rannych jest co najmniej dwieście osób.
Potężne tornado uderzyło w region południowych Moraw w Czechach w czwartek 24 czerwca po południu.
W rejon burz zmierza zespół z psami i specjalistycznym sprzętem pomagającym zlokalizować żywe osoby w ruinach domów. Władze rozważają wysłanie na południowe Morawy jednostki wojska.
Strażacy ciągu godziny otrzymali ponad 300 zgłoszeń. – Interweniujemy przede wszystkim tam, gdzie zagrożone jest zdrowie ludzi – przekazywały służby.
– Sytuacja wyglądała jak na polu bitwy – powiedział Antonin Tesarik, dyrektor szpitala w Hodoninie, gdzie leczonych jest do 200 rannych.
– To piekło – powiedział w rozmowie z mediami burmistrz miasta Hrusky.
W związku z pojawieniem się tornada Czechy ogłosiły czwarty poziom zagrożenia, który oznacza, że może być wiele ofiar wśród ludzi. MSW Czech postawiło na nogi wszelkie jednostki w kraju.
Do kiedy nosić będziemy maseczki?
Od 5 lipca we Włoszech przestanie obowiązywać nakaz noszenia maseczek na zewnątrz, my już mamy to za sobą, lecz nadal musimy zakrywać usta i nos m.in w sklepach, kościołach. Do kiedy taki nakaz będzie nas obowiązywał? Adam Niedzielski odpowiada.
O tym, kiedy i ten nakaz zostanie zniesiony mówił w pierwszej połowie czerwca minister zdrowia Adam Niedzielski w Porannej Rozmowie na antenie RMF FM.
– Oprócz regulacji jest też zdrowy rozsadek, który mówi, że warto czasem się zabezpieczać przed sytuacją, w której można zostać zakażonym. Na razie będę rekomendował, żeby nie znosić obowiązku zakładania maseczek w przestrzeniach zamkniętych – powiedział Niedzielski.
„Na razie” – jak uściślił szef resortu zdrowia – oznacza do końca wakacji. Podkreślił też, że przepisy w tym zakresie są w Polsce dość liberalne.
– Być może z naszego punktu widzenia to rzeczywiście wydaje się niedogodne, że musimy nosić maseczki poruszając się w przestrzeniach zamkniętych, ale proszę mi wierzyć: w Europie – ci, którzy już podróżowali do Hiszpanii, do Portugalii, to wiedzą – jest bardzo duży rygor również na zewnątrz – tłumaczył Niedzielski.
Czeka nas czwarta fala epidemii?
Właśnie trwa konferencja, podczas której przemawia Michał Dworczyk. Szef KPRM przekazał informacje dotyczące szczepień i ewentualnej 4. fali zakażeń koronawirusa:
– Dobrą informacją jest fakt, że wczoraj przekroczyliśmy 27 mln szczepień. Przypomnę, że pierwotny cel do końca czerwca to było 20 mln szczepień. Już znacznie go przekroczyliśmy – poinformował Michał Dworczyk. Jak mówił, musimy zintensyfikować starania, by zaszczepiło się jak najwięcej osób, bo inaczej będziemy mieć do czynienia z czwartą falą koronawirusa. – Mam nadzieję oczywiście, że unikniemy tego, ale musimy o tym pamiętać, stąd ten apel, prośba o włączenie się wszystkich w Narodowy Program Szczepień – podkreślił.
– Jeśli nie osiągniemy odpowiedniego poziomu zaszczepienia, będziemy musieli się liczyć z czwartą falą i lockdownem włącznie. Jednak mam nadzieję, że tego unikniemy – powiedział Michał Dworczyk.