NEWSPOL

Dlaczego pojawiają się narośla skórne i jak je usunąć?

Pojawiają się często nagle i bez zapowiedzi, czasem podczas przeglądania się w lustrze, a innym razem wtedy, gdy biżuteria zaczyna ocierać się o skórę, a mimo że te niewielkie fragmenty tkanki, znane jako narośla skórne, mają łagodny charakter i z reguły nie stanowią zagrożenia dla zdrowia, z estetycznego punktu widzenia większość osób wolałaby ich uniknąć.

Ich obecność może być źródłem dyskomfortu, dlatego naturalne jest pytanie o przyczyny ich powstawania, sposoby bezpiecznego usunięcia oraz o to, jak nie popełnić błędów, które mogłyby zaszkodzić skórze.

Narośla skórne, nazywane również mięczakiem wahadłowym, pojawiają się zazwyczaj w miejscach, gdzie dochodzi do częstego tarcia – w okolicach szyi, pod pachami, na powiekach, w pachwinach czy wszędzie tam, gdzie skóra styka się ze sobą lub z ubraniem, a sprzyja temu zarówno noszenie obcisłej odzieży i biżuterii, jak i naturalny proces starzenia się skóry, predyspozycje genetyczne, insulinooporność związana często z nadwagą, a w niektórych przypadkach podejrzewa się także udział wirusa brodawczaka ludzkiego.

Choć nie są zaraźliwe ani niebezpieczne, wiele osób decyduje się na ich usunięcie, sięgając po domowe metody, które mogą przynieść efekty, pod warunkiem że stosuje się je ostrożnie i świadomie.

Olejek eteryczny z drzewa herbacianego, znany ze swoich właściwości oczyszczających, może pomóc w stopniowym wysychaniu zmiany, jeśli nakładany jest kilka razy dziennie na kilka minut, jednak nie powinien być stosowany na wrażliwe okolice, takie jak powieki.

Podobne działanie wysuszające wykazuje ocet jabłkowy, który w formie okładu może spowodować, że narośl zacznie zanikać, choć w przypadku skóry wrażliwej istnieje ryzyko podrażnień lub lekkich oparzeń, dlatego należy unikać jego stosowania na uszkodzoną skórę.

Naturalnym, łagodnym sposobem jest także świeży imbir, którego cienki plaster przykładany do narośli kilka razy dziennie może w dłuższej perspektywie doprowadzić do jej wysuszenia, a metoda ta, choć wymaga systematyczności, jest mało inwazyjna.

W aptekach dostępne są również zestawy do zamrażania zmian skórnych, wzorowane na krioterapii, które działają poprzez obniżenie temperatury tkanki, a przy ich stosowaniu należy zabezpieczyć skórę wokół zmiany, np. wazeliną, i ściśle przestrzegać instrukcji producenta.

Innym rozwiązaniem są specjalistyczne kremy działające na martwą tkankę, jednak trzeba unikać preparatów zawierających agresywne substancje, takie jak kwas salicylowy, szczególnie w okolicach oczu i na skórze podrażnionej.

Zdecydowanie odradza się samodzielne przycinanie narośli przy użyciu nożyczek, obcinaczy czy żyletek, ponieważ grozi to infekcją, krwawieniem oraz powstaniem blizn, a w przypadku zmian na twarzy czy w okolicach intymnych jest to szczególnie ryzykowne.

Niepolecanym sposobem jest także stosowanie jodu w płynie, który może wywołać alergie lub silne podrażnienia, a jego skuteczność nie została potwierdzona badaniami.

Warto rozważyć konsultację z dermatologiem, zwłaszcza gdy narośl boli, krwawi, zmienia wygląd, jest duża, znajduje się w pobliżu oczu lub miejsc intymnych, a także w przypadku przyjmowania leków rozrzedzających krew lub po prostu wtedy, gdy chcemy szybko i bezpiecznie pozbyć się problemu pod okiem specjalisty.

Lekarz może zastosować jedną z metod, takich jak podwiązanie, profesjonalna krioterapia czy wycięcie w znieczuleniu miejscowym, co pozwala rozwiązać problem w ciągu kilku minut przy minimalnym ryzyku powikłań.

Dbając o skórę, warto słuchać sygnałów, które nam wysyła, i wybierać sposoby usuwania zmian w sposób bezpieczny, aby zyskać nie tylko gładką powierzchnię, lecz także spokój i pewność siebie.

Exit mobile version