Wczoraj, 17 lipca miał miejsce ogromny pożar w jednym z centrów handlowych, w którym zginęło co najmniej sześć osób.
W sieci niemal od razu pojawiły się nagrania z tego zdarzenia.
Widać na nich wielki słup dymu nad miastem.
Co najmniej 16 osób zginęło w pożarze centrum handlowego w mieście Zigong w prowincji Syczuan w południowo-zachodnich Chinach – poinformowała agencja Reuters, powołując się na miejscowe media.
Agencja Xinhua, na którą powołuje się Reuters, podała, że do pożaru doszło w 14-piętrowym budynku znajdującym się w zaawansowanym technologicznie obszarze miasta Zigong, oddalonym o ok. 180 km na południe od stolicy prowincji Syczuan, Chengdu.
Badania wstępne sugerują, że przyczyną pożaru, który wybuchł między parterem a piątym piętrem, mogły być nieprawidłowości w trakcie prac budowlanych.
Państwowa telewizja CCTV wcześniej informowała o nieokreślonej liczbie osób uwięzionych w płonącym budynku.
Akcja ratunkowa, mająca na celu opanowanie ognia i ewakuację osób z budynku, trwała niemal 2,5 godziny.
Państwowa telewizja CCTV poinformowała, że do pożaru doszło ok. godz. 18:00 czasu lokalnego (godz. 12:00 czasu w Polsce) między parterem a piątym piętrem budynku w mieście Zigong w prowincji Syczuan w południowo-wschodniej części kraju.
Na nagraniach i zdjęciach opublikowanych w mediach społecznościowych widać płomienie wydobywające się z okolic piątego piętra i gęsty, czarny dym spowijający 13-piętrowy budynek.
„Do godziny 20:20 (godz. 14:20 w Polsce – przyp. red.) pożar został ugaszony, a 17 osób uratowano. Inne są nadal uwięzione, a operacje ratunkowe są kontynuowane” – dodała CCTV.