Pijany kierowca ciężarówki wjechał w autobus oraz kilka samochodów osobowych w Olsztynie. – Całe szczęście, że ciężarówka nie była załadowana. Ta moc, siła, z jaką uderzała w samochody, nie była tak duża, jak mogła być – przekazał mł. asp. Jacek Wilczewski z komendy policji w Olsztynie.
Zdarzenie miało miejsce w okolicy skrzyżowania Bałtyckiej z Aleją Przyjaciół na wysokości Zespołu Szkół Ekonomicznych. Przebieg zdarzenia zrelacjonował młodszy brygadier Grzegorz Rożański z KW PSP w Olsztynie.
Samochód ciężarowy typu wywrotka, jadąc w kierunku ronda Ofiar Katastrofy Smoleńskiej, zaczął uderzać w pojazdy na skrzyżowaniu, następnie uderzył w autobus komunikacji miejskiej i wypadł z drogi
– wyjaśniał.
W wyniku uderzenia jedna z osobówek dachowała. Następnie ciężarówka uderzyła w tył autobusu miejskiego, w którym było 16 osób. Uszkodziła też wiatę przystankową i zjechała z nasypu wysokości ok. 4 metrów. 12 osób poszkodowanych w tym wypadku trafiło do szpitala. Różański dodał, że wśród nich było pięć osób, które były przytomne, ale ich obrażenia określono jako zagrażające życiu. Wśród poszkodowanych są osoby niepełnoletnie.
Serwis udostępnił również w mediach społecznościowych nagranie z miejsca zdarzenia. Widać na nim jadącą „zygzakiem” ciężarówkę, która taranuje auta na drodze.
Jak poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski, śledztwo w tej sprawie będzie prowadzić Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Północ.
Na jutro zaplanowane jest wykonanie czynności procesowych z 42-letnim kierowcą ciężarówki, który został umieszczony w policyjnym pomieszczeniu dla osób zatrzymanych – dodał.
Śledztwo będzie prowadzone pod kątem sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym, za co sprawcy może grozić kara do pięciu lat więzienia.