Zmarł Jerzy Franciszek Michalak, znany artysta teatralny i telewizyjny.
Współpracował z wieloma teatrami w Polsce, w tym w Łodzi i na Śląsku. Prywatnie był ojcem Borysa Szyca, znanego aktora.
W miniony weekend media obiegła smutna informacja o śmierci Jerzego Franciszka Michalaka, związanego z Chorzowem.
Był scenografem, reżyserem oraz aktorem. Prywatnie Michalak był ojcem Borysa Szyca.
Jak poinformowano na stronie „Chorzów Miasto Kultury” na Facebooku, zmarł 19 lipca 2024 roku w wieku 80 lat.
Jerzy Franciszek Michalak zmarł 19 lipca. Był cenionym scenografem teatralnym i telewizyjnym, reżyserem oraz aktorem, a także ojcem Borysa Szyca.
Informację o śmierci 80-letniego artysty przekazano za pośrednictwem strony „Chorzów Miasto Kultury” na Facebooku.
Pożegnano go również w Chorzowskim Centrum Kultury, z którym był zawodowo związany. „Dotarła do nas smutna wiadomość… Rodzinie i bliskim składamy najszczersze wyrazy współczucia” – napisano.
W poniedziałek Borys Szyc zabrał głos na temat śmierci ojca.
Aktor, który w ostatnich latach odnowił kontakty z rodzicem, pożegnał Jerzego Franciszka Michalaka, publikując zdjęcie z prywatnego archiwum i pisząc:
Jerzy Franciszek Michalak urodził się 3 grudnia 1943 roku w Chorzowie.
Ukończył krakowską Akademię Sztuk Pięknych. Karierę scenografa rozpoczął w Teatrze Dramatycznym w Tarnowie w 1969 roku.
W latach 1976-81 pełnił funkcję dyrektora Teatru Lalek „Pinokio” w Łodzi, a w latach 1997-98 był dyrektorem Teatru Dramatycznego w Elblągu.
Jak podkreślono na stronie „Chorzów Miasto Kultury”, Michalak był związany z miastem „rodzinnie i emocjonalnie”. Udzielał się m.in. w Chorzowskim Centrum Kultury.
„Anegdotycznie sam o sobie mówił, że niewiele brakowało, a urodziłby się na deskach scenicznych Teatru Reduta Śląska, którego współzałożycielami byli jego rodzice.
Po latach wsparł reaktywację legendarnej chorzowskiej grupy, projektując scenografię i kostiumy do spektaklu „Tragedia prześlicznej Ulijanki i Dojrzałego Edmunda”, otwierającego na nowo historię Reduty Śląskiej.
Wspierał także inne grupy twórcze i inicjatywy Chorzowskiego Centrum Kultury, współpracując m.in. z Lekkim Teatrem Przenośnym” – przypomniano.
Informację o śmierci artysty podało „Chorzów Miasto Kultury” na swoim profilu.
Chorzów to kolejne ważne miejsce w życiu zawodowym Jerzego Franciszka Michalaka, który współpracował z lokalnymi grupami twórczymi i inicjatywami Chorzowskiego Centrum Kultury.
Michalak anegdotycznie wspominał, że niewiele brakowało, a urodziłby się na deskach Teatru „Reduta Śląska”, którego współzałożycielami byli jego rodzice.
Po latach wsparł reaktywację tej legendarnej chorzowskiej grupy, projektując scenografię i kostiumy do spektaklu „Tragedia prześlicznej Ulijanki i Dojrzałego Edmunda”, który otwierał nową historię Reduty Śląskiej.
Wspierał także inne grupy twórcze i inicjatywy Chorzowskiego Centrum Kultury, współpracując m.in. z Lekkim Teatrem Przenośnym – napisano we wpisie.
Nie podano jeszcze informacji o pogrzebie artysty.
Jerzego Franciszka Michalaka pożegnał w mediach społecznościowych jego syn, Borys Szyc, publikując ich wspólne zdjęcie.
Spoczywaj w pokoju [*]