W związku z trudną sytuacją powodziową na południu Polski, w kilku województwach zdecydowano o odwołaniu zajęć w szkołach.
W takich miastach jak Jelenia Góra, Nysa i Kłodzko, gdzie sytuacja stale się pogarsza, lekcje zostały zawieszone.
Część szkół przekształcono w tymczasowe punkty ewakuacyjne, by pomóc mieszkańcom zagrożonych terenów.
Kuratorium Oświaty w województwie opolskim wydało komunikat, w którym zwróciło się do dyrektorów przedszkoli i szkół o podejmowanie odpowiedzialnych decyzji w kwestii prowadzenia zajęć.
„W związku z zagrożeniem meteorologicznym oraz sytuacjami kryzysowymi, które mogą zagrażać zdrowiu i życiu, proszę kadrę zarządzającą o rozważne decyzje, w tym możliwość zawieszenia zajęć, mając na uwadze bezpieczeństwo uczniów i ich rodzin” – napisano w oświadczeniu.
Szczególnie dramatyczna sytuacja panuje w Kłodzku, gdzie rzeka Nysa Kłodzka przelała się przez wały przeciwpowodziowe w kilku miejscach.
Połowa miasta pozostaje bez prądu, a wszystkie placówki edukacyjne, w tym szkoły, przedszkola i żłobki, zostały zamknięte do odwołania – poinformował burmistrz Michał Piszko.
Mieszkają w zalanym mieście. Pokazali jak wygląda to naprawdę
Jeszcze zanim most w Głuchołazach uległ zniszczeniu, niektórzy mieszkańcy zostali odcięci od możliwości opuszczenia swoich domów przez wodę.
Przed godziną 11 jeden z użytkowników platformy X pokazał, że w budynku, w którym mieszka, woda sięgnęła niemalże całych drzwi wejściowych.
Z kolei na zdjęciach udostępnionych przez portal Głuchołazy Online widać, że woda sięga już prawie dachów garaży.