Agencja Aktorska JMC Studio poinformowała o śmierci Andrzeja Baranowskiego.
Aktor znany z takich sAndrzej Baranowski, utalentowany aktor o wszechstronnych umiejętnościach, za miesiąc obchodziłby swoje 74. urodziny.
Jego bogata kariera obejmowała zarówno teatr, jak i telewizję, gdzie zdobył ogromną popularność, zwłaszcza dzięki występom w cieszących się dużą oglądalnością serialach.
Największą sławę przyniosła mu rola Krupskiego w „M jak miłość”, jednym z najchętniej oglądanych polskich seriali.
Widzowie doceniali również jego kreację prokuratora Rafała Zielińskiego w „Barwach szczęścia”, gdzie stworzył postać dynamiczną i wielowymiarową.
Agencja Aktorska JMC Studio, z którą Baranowski współpracował przez lata, z wielkim smutkiem poinformowała o jego odejściu. W oficjalnym oświadczeniu na Facebooku napisano: „Z wielkim smutkiem i żalem przyjęłyśmy wiadomość o śmierci naszego Aktora ANDRZEJA BARANOWSKIEGO.
Andrzej zostanie w naszej pamięci jako ciepły i serdeczny Człowiek, zawsze pełen humoru i optymizmu pomimo walki z ciężką chorobą.”
To poruszające pożegnanie świadczy o głębokiej więzi, jaką Baranowski zbudował z ludźmi, z którymi pracował, a także o tym, jakim był człowiekiem — nie tylko utalentowanym aktorem, ale również osobą pełną ciepła i życzliwości.
Aktor ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną (PWST) w Warszawie, gdzie rozwijał swoje aktorskie umiejętności pod okiem wybitnych pedagogów. Jego pierwsze kroki na teatralnych deskach były związane z warszawskimi teatrami: Ateneum im. Stefana Jaracza oraz Teatrem Rozmaitości.
Od 2003 roku był stałym członkiem zespołu Teatru Nowego w Łodzi, gdzie brał udział w licznych, docenianych przez krytyków i publiczność produkcjach. Choć teatr zawsze był jego największą pasją, Baranowski nie unikał także pracy przed kamerą, gdzie stworzył wiele pamiętnych kreacji.
Jego filmografia jest imponująca, obejmuje bowiem zarówno role w klasycznych polskich serialach, jak i współczesnych hitach.
Widzowie mogli go zobaczyć m.in. w takich produkcjach jak: „Dom”, „07 zgłoś się”, „Klan”, „Plebania”, „Na Wspólnej”, „Ojciec Mateusz”, „Na dobre i na złe”, „Ranczo”, „Bodo”, „Na sygnale” oraz „Stulecie Winnych”. Andrzej Baranowski udowadniał w tych produkcjach, że potrafi doskonale odnaleźć się w różnorodnych rolach – od dramatycznych po komediowe. Jego wszechstronność i profesjonalizm sprawiły, że był aktorem chętnie zapraszanym na plany filmowe.
W 2023 roku pojawił się na planie popularnego serialu „Komisarz Alex”, gdzie zagrał jedną ze swoich ostatnich ról. Mimo upływu lat, wciąż cieszył się zainteresowaniem producentów i publiczności.
Jedną z jego ostatnich kreacji była rola Ryszarda w serialu Polsatu „Rodzina na Maxa”, gdzie ponownie udowodnił, że jest aktorem niezwykle utalentowanym i oddanym swojej pracy.
Andrzej Baranowski pozostanie w pamięci widzów nie tylko jako znakomity aktor, ale także jako człowiek pełen pasji i życzliwości, który potrafił inspirować swoim talentem i podejściem do życia.
Choć jego kariera została przerwana, jego dorobek artystyczny na długo pozostanie w sercach jego fanów oraz w historii polskiego kina i teatru.