Nie żyje Maria Treutz-Kuszyńska.
Nie żyje Maria Treutz-Kuszyńska. O śmierci polskiej aktorki poinformował Związek Artystów Scen Polskich, z którym gwiazda przez wiele lat była związana. „Spoczywaj w pokoju” – żegna artystkę ZASP.
Zagrała w kultowym serialu „Polskie Drogi”. Informację o śmierci artystki opublikował w mediach społecznościowych Związek Artystów Scen Polskich. Aktorka odeszła od nas w wieku 92 lat.
Zawodowo współpracowała z Poznańską Estradą, poznańskim Teatrem Satyryków, a zadebiutowała na deskach Teatru im. Aleksandra Fredry w Gnieźnie rolą Skierki w „Balladynie” Słowackiego w reżyserii Stanisława Cegielskiego. Na tej scenie była też Zuzią w „Imieninach pana dyrektora” Skowrońskiego, Pernette Laprade w „Szczęśliwych dniach” Pugeta, Baletnicą w „Żołnierzu Królowej Madagaskaru” Tuwima. Teatr Ziemi Opolskiej, to Helena w „Panu Damazym” Blizińskiego i Maja w „Achillesie i pannach” Swinarskiego, Donna Clara w „Zielonym Gilu” de Moliny, Maria w „Wieczorze Trzech Króli” Szekspira, czy tytułowy „Czerwony Kapturek” Szwarca – przypomina role Marii Treutz-Kuszyńskiej ZASP
Największą popularność przyniosły jej serial „Polskie drogi” w reżyserii Janusza Morgensterna z 1976 roku oraz film „Bezkresne łąki” Wojciecha Solarza. Widzowie zapamiętali ją również z etiudy dyplomowej „Bumerang” Krzysztofa Langa zrealizowanej na Wydziale Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Oprócz niej zagrali tam Jan Himilsbach, Zdzisław Rychter i Janusz Zerbst. Lang obecnie jest znany jako reżyser serialu „Komisarz Alex”.
Odeszła serdeczna koleżanka, czuła na potrzeby artystów, swoich rówieśników, skupionych wokół Związku Artystów Scen Polskich – Maria Treutz-Kuszyńska. Spoczywaj w pokoju. Od 1959 roku była związana z ZASP-em, Sekcją Teatrów Dramatycznych, włączając się w działalność społeczną na rzecz środowiska artystycznego, reprezentując Stowarzyszenie również poza granicami kraju– czytamy w oficjalnym poście ZASP.
Spoczywaj w pokoju!
Ekstremalne upały w Polsce.
W najbliższych dniach temperatura wzrośnie miejscami do 35 st. C w cieniu. IMGW wydało ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia.
– Czwartek będzie dniem zdecydowanie upalnym. Najcieplej będzie na zachodzie, gdzie termometry wskażą nawet 36 stopni Celsjusza. W centrum także ciepło, tam 30 stopni – przekazała synoptyk IMGW, Dorota Pacocha.
Pogoda podzieliła nasz kraj na upalny zachód i nieco chłodniejszy wschód. Sytuacja jest na tyle poważna, że Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał pomarańczowy alert meteo II stopnia przed upałami dla kilku województw.
W przeważającej części regionów alerty będą obowiązywały do piątku 5 sierpnia włącznie. Na południowym wschodzie kraju wysokie wskaźniki temperatury utrzymają się dzień dłużej.
Meteorolodzy wydali pomarańczowe alerty meteo II stopnia przed upałami dla sześciu województw: zachodniopomorskiego, pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego, lubuskiego, a także dla części województw dolnośląskiego i warmińsko-mazurskiego. To tam należy na siebie szczególnie uważać.