Żegnamy panią Teklę
Zmarła Tekla Juniewicz, która była najstarszą Polką i jednocześnie drugą najstarszą osobą na świecie. Miała 116 lat. Tę informację podał Urząd Miasta Gliwice.
Nie żyje Tekla Juniewicz. „Dziś rano, 19 sierpnia, zmarła pani Tekla Juniewicz, najstarsza Polka w historii, rekordzistka długowieczności Polski, najstarsza mieszkanka w historii województwa śląskiego, druga najstarsza osoba na świecie, a przede wszystkim niezwykła kobieta o wielkim sercu i mocnym charakterze. Przeżyła 116 lat, 2 miesiące i 9 dni” – podał Urząd Miasta Gliwice na stronie internetowej.
„Pani Tekla przez całe życie była bardzo aktywna, nie znosiła stagnacji. Lubiła kino, programy historyczne, grę w karty, a także kwiaty, uprawiała ogródek, dużo czytała. Uwielbiała towarzystwo i podróże. Bardzo kochała swoją rodzinę, z którą była bardzo związana” – przypomnieli gliwiccy urzędnicy.
Tekla Juniewicz miała pięcioro wnuków, czworo prawnuków i czworo praprawnuków. Jak podał serwis TVN24, jej starsza córka zmarła w 2016 roku w wieku 88 lat, młodsza natomiast ma 93 lata. Co ciekawe, najmłodszy praprawnuk pani Tekli urodził się rok temu, w dzień jej 115. urodzin. Tak o kobiecie mówił jej wnuk, Adam:
Babcia lubi towarzystwo, lubi ludzi otwartych, nie lubi dystansu. I ma w sobie jakąś moc, że każdy chce ją dotknąć, przytulić się do niej
Spoczywaj w pokoju [*]
Pogoda będzie niebezpieczna.
Zmiana w pogodzie. W weekend na kilka dnia żegnamy upały, a nad Polskę nadciąga dynamiczny front z gwałtownymi burzami. W piątek do wieczora na pioruny, grad i wiatr do 100 km/h muszą być przygotowani mieszkańcy zachodniej części kraju.
Piątek na wschodzie upłynie pod znakiem przeważnie słonecznej auty. W zachodniej części kraju spodziewane jest umiarkowane i duże zachmurzenie oraz przelotny deszcz i burze. Podczas wyładowań wystąpią opady rzędu 10-30 litrów wody metr kwadratowy i porywy wiatru do 60-90 kilometrów na godzinę. Miejscami – zwłaszcza na Śląsku, Ziemi Łódzkiej Kujawach i w Wielkopolsce – prognozowane są też opady gradu. Temperatura maksymalna sięgnie od 29 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie do 34 st. C w Małopolsce. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, a powieje na ogół z południowego wschodu.
Od zachodu nad Polskę nadciąga aktywny front z bardzo groźnymi burzami. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał nowe ostrzeżenia.
– Burze lokalnie będą bardzo gwałtowne i będą im towarzyszyć opady gradu i deszczu do 30, a nawet 40 mm. Porywy wiatru sięgną 90 km/h, a miejscami może być to nawet 100 km/h – mówi Jakub Gawron, synoptyk z IMGW.
Po południu burze z nawałnicami, ulewami i gradobiciami dotrą na środkowe Pomorze, Wielkopolskę, a także Opolszczyznę. Grzmieć i błyskać przed wieczorem może również w woj. śląskim i małopolskim.