NEWSPOL

Nie żyje uwielbiany aktor… Ogromna strata [*]

Media obiegła właśnie bardzo smutna wiadomość.

Dowiedzieliśmy się o śmierci znakomitego i uwielbianego aktora.

Informację potwierdził jego agent.

Świat filmu nie byłby taki sam bez jego kultowych ról.

Kolega z planu pożegnał go na Instagramie.

Aż się łezka w oku kręci. 

Zmarł James Earl Jones – aktor filmowy, telewizyjny i teatralny, który zasłynął z ról w takich produkcjach jak „Conan Barbarzyńca”, „Polowanie na Czerwony Październik” oraz „Książę w Nowym Jorku”.

Największe uznanie zdobył dzięki swoim kreacjom głosowym – Dartha Vadera w filmach i serialach z uniwersum „Gwiezdnych wojen” oraz Mufasy w „Królu Lwie”. Aktor miał 93 lata.

Krytycy uznawali go za wyjątkowego artystę zarówno na scenie teatralnej, jak i filmowej, słynącego z charakterystycznego, głębokiego i donośnego głosu oraz silnej osobowości.

Jak poinformował jego agent Barry McPherson, Jones zmarł w poniedziałek w swoim domu w hrabstwie Dutchess w stanie Nowy Jork, w otoczeniu rodziny.

W trakcie swojej sześćdziesięcioletniej kariery Jones współpracował z takimi reżyserami jak Stanley Kubrick, Franco Zeffirelli, James Ivory, Martin Ritt i John Sayles.

Oprócz ról w „Gwiezdnych wojnach” zagrał również w takich filmach jak „Doktor Strangelove, czyli jak przestałem się martwić i pokochałem bombę”, „Wielka nadzieja białych”, „Pole marzeń”, „Czas patriotów” czy „Witaj w domu, panie Jenkins”.

Kevin Costner, który wystąpił z nim w „Polu marzeń”, wspominał: „Ten potężny głos. Ta spokojna siła. Życzliwość, którą emanował.

Jest tak wiele do powiedzenia o jego dziedzictwie, ale powiem tylko, jak bardzo jestem wdzięczny, że miałem okazję być częścią tego filmu.

Jeśli widziałeś 'Pole marzeń’, wiesz, że nie byłoby takie samo, gdyby ktoś inny wcielił się w jego rolę. Tylko on potrafił wnieść tę magię do filmu o baseballu i polu kukurydzy w Iowa.”

Jones, jako afroamerykański aktor, był również znany z licznych ról teatralnych na Broadwayu, gdzie występował w sztukach Szekspira takich jak „Otello”, „Hamlet”, „Król Lear” i „Sen nocy letniej”.

Grał także w dziełach takich dramatopisarzy jak Eugene O’Neill, Tennessee Williams, Jean Genet, Antoni Czechow oraz August Wilson.

Jego głęboki, wyrazisty głos był podziwiany przez widzów, co tym bardziej zaskakuje, że od dzieciństwa zmagał się z jąkaniem, które towarzyszyło mu przez całe życie.

„Jąkałem się tak bardzo, że było mi wstyd” – powiedział w wywiadzie dla programu CBS „Sunday Morning”.

James Earl Jones należy do nielicznego grona artystów, którzy zdobyli prestiżowe nagrody Emmy, Grammy, Oscara i Tony, tworząc tzw. EGOT.

Posiada dwie nagrody Emmy, jedną Grammy oraz trzy Tony.

W 2011 roku Amerykańska Akademia Filmowa przyznała mu Oscara za całokształt twórczości.

Spoczywaj w pokoju [*]

Exit mobile version