Niemcy przygotowują się na blackout.
Zapasy żywności na czarną godzinę. Zima zbliża się wielkimi krokami, kryzys energetyczny budzi coraz większy niepokój. W Niemczech nie można wykluczyć długotrwałej przerwy w dostawie prądu. Federalny Urząd Ochrony Cywilnej i Pomocy Ofiarom Katastrof (BBK) wydał nowe zalecenia dla ludności w związku z zagrożeniem blackoutem.
Do sieci trafiła właśnie lista produktów żywnościowych, które każdy obywatel powinien mieć w domu. Władze wydały apel o robieniu zapasów. Podkreślają też w swoim komunikacie, że w przypadku katastrofy, stacje benzynowe i sklepy będą zamknięte. Eksperci ostrzegają, że w całej Europie możliwe są problemy z prądem. Właśnie dlatego, w razie wystąpienia nagłej sytuacji kryzysowej, Niemcy przygotowują swoich obywateli na najgorsze.
Jakie wskazówki otrzymali obywatele Niemiec? Te zasady warto zapamiętać!
- Warto zgromadzić zapas jedzenia na 10 dni. Taka ilość żywności powinna wystarczyć do czasu otrzymania pomocy. Władze zaznaczają jednocześnie, że każde zapasy są lepsze od ich braku.
- Pamiętaj o 2 litrach wody na osobę dziennie. Można też przygotować soki i inne napoje.
- 2200 kcal na osobę dziennie. Nie warto kupować w dużych ilościach jednego produktu. Lepiej postawić na różnorodność.
- W trakcie zakupów należy sięgać po żywność, którą lubimy. Zapasy powinny być zgodne z preferencjami osoby, która będzie z nich korzystała.
- Zapasy najlepiej jest robić stopniowo. Należy również pamiętać o odpowiednim przechowywaniu zakupionej żywności – jedzenie powinno znajdować się w chłodnym i suchym miejscu.
- Pamiętaj o zwierzętach. Podczas gromadzenia zapasów trzeba koniecznie uwzględnić potrzeby naszych pupilów.