W Afganistanie zatrzęsła się ziemia. Co najmniej tysiąc ofiar śmiertelnych
Liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi o magnitudzie 6,1, do którego doszło w środę na wschodzie Afganistanu, przekroczyła tysiąc, a ponad 1500 osób jest rannych – poinformowały w najnowszej aktualizacji afgańskie organy zarządzania kryzysowego. Prawie dwa tysiące domów zostało zniszczonych.
Wszystko zaczęło się o 1:30 czasu lokalnego, gdy Afgańczycy pogrążeni byli w głębokim śnie. Część z nich nie zdążyła się wybudzić, kiedy ściany zaczęły pękać, a domy walić. Powietrze wypełniło się pyłem i błagającymi o pomoc krzykami. Ulice zasypały gruzy i osuwające się błoto.
Większość ofiar odnotowano w prowincji Paktika. Zgony odnotowano także w prowincji Chost oraz Nangarhar.
„Szacujemy, że zniszczonych zostało blisko 2000 domów” – powiedział koordynator ONZ ds. pomocy humanitarnej w Afganistanie Ramiz Alakbarov na konferencji prasowej w Kabulu i podkreślił, że liczba przesiedleńców może być znacznie wyższa, bowiem przeciętna afgańska rodzina składa się z co najmniej siedmiu, ośmiu osób, a „czasami pod jednym dachem mieszka kilka rodzin”.
– Krzyczałam razem z dziećmi i sąsiadami. Jeden z pokoi całkiem się zawalił. Widzieliśmy wnętrza innych domów – mówi Fatima.
– Budynki były w gruzach. Wszędzie leżeli martwi i ranni. Wysłali nas do szpitala. Mnóstwo ciał – opowiada Faisal.
W akcję ratunkową zamierza także zaangażować się Biały Dom. Jake Sullivan, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta USA, zakomunikował, że Joe Biden polecił państwowej agencji pomocowej USAID i innym podmiotom rządu federalnego, aby oceniły, jak można zareagować, aby pomóc ludziom najbardziej dotkniętym trzęsieniem ziemi.
Nie żyje Natalia Madejczyk.
Natalia Madejczyk była jedną z najbardziej lubianych uczestniczek pierwszej edycji „You Can Dance”. Jej pogrążeni w smutku koledzy z programu nie mogą uwierzyć w to, co się stało.
Natalia Madejczyk zmarła wskutek poważnych oparzeń, których doznała po wybuchu pożaru w jej mieszkaniu. Gdy trafiła do jednego ze szpitali na Śląsku , jej stan był krytyczny. Przyjaciele tancerki prosili o modlitwę za jej zdrowie.
Niektórzy już wiedzą, że miał miejsce pożar w mieszkaniu, w którym niestety Natalia i dwójka znajomych przebywali. Natalia walczy o życie, jest mocno poparzona – napisano w poście zamieszczonym po tragicznym wydarzeniu.
Koleżankę z branży żegna we wzruszających słowach również Michał Piróg.
Gwiazdor mocno przeżył śmierć koleżanki, o czym wspomniał na Instagramie. Pożegnał ją wzruszającymi słowami.
– Śpij spokojnie aniele piękny. Mogę tylko pytać: „Czemu? Czemu teraz? Czemu Ty?”. Obudziłem się o 1:47 i już nie zmrużyłem oka. Moje serce pęka. Czemu musimy być świadkami tego, że opuszczają nas tak piękne dusze? Natalia, kochana moja, mogę Ci obiecać, że jeszcze zatańczymy – czytamy we wpisie Michała Piróga.