NEWSPOL

PILNE! Hakerzy uderzyli w Rosję Putina! Mogą wyjawić bardzo tajne dane!

Informacje o koronawirusie w Polsce:

Na oficjalnym profilu ministerstwa zdrowia na twitterze codziennie pojawia się informacja o nowych przypadkach zakażeń koronawirusem w Polsce. 

Tak jest też i dzisiaj (24.03).

Oto wpis ministerstwa:

Mamy 8 994 (w tym 942 ponownych zakażeń) potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus z województw: mazowieckiego (1473), wielkopolskiego (935) dolnośląskiego (782), śląskiego (708), lubelskiego (701), pomorskiego (676), małopolskiego (580), zachodniopomorskiego (556),kujawsko-pomorskiego (553), łódzkiego (552), warmińsko-mazurskiego (332), lubuskiego (303), świętokrzyskiego (245), podkarpackiego (197), podlaskiego (171), opolskiego (157). 73 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.32 osoby zmarły z powodu #COVID19, 114 osób zmarło z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami. Liczba zakażonych koronawirusem 5 924 876/114 626 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).

Hakerzy z Anonymous uderzyli w Bank Rosji. “Tajne umowy”

Hakerzy z grupy Anonymous poinformowali w czwartek na Twitterze, że włamali się do danych rosyjskiego Banku Centralnego i zagrozili ujawnieniem dziesiątek tysięcy tajnych akt.

“Zespół Anonymous rozbił Bank Centralny Rosji. Ponad 35 000 plików z tajnymi danymi zostanie opublikowanych w ciągu 48 godzin” – napisała grupa na Twitterze.

Jak pisze agencja Ukrinform, od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę hakerzy Anonymous zhakowali ponad 2500 oficjalnych rosyjskich i białoruskich stron internetowych i przeprowadzili bezprecedensowe ataki na oficjalne strony rosyjskiego rządu.

Wojna w Ukrainie. Sztab Generalny: wojska rosyjskie mają zapasy na trzy dni

Trwa wojna w Ukrainie, ale według niektórych prognoz może się ona skończyć już za trzy dni.

Rosjanom brakuje odpowiedniego zaopatrzenia,

Jak podaje strona ukraińska, z armią rosyjską jest już naprawdę bardzo źle.

“Przeciwnik wciąż ma znaczne problemy z zaopatrzeniem wojsk. Rosyjskie siły okupacyjne działające na terytorium Ukrainy mają zapasy amunicji i żywności na nie więcej niż trzy dni. Analogicznie jest z paliwem, które uzupełniane jest przez dostawy cysternami samochodowymi. Okupantom nie udało się zorganizować połączenia rurociągowego w celu uzupełnienia potrzeb grup wojsk – głosi oświadczenie sztabu na Facebooku.

Dane dotyczyły sytuacji na wczoraj szóstą rano, we wtorek 22 marca.

Ukraińcy podali, że Rosja straciła już od początku wojny na Ukrainie 15 tys. żołnierzy, 498 czołgów, 97 samolotów, 121 śmigłowców, 1,5 tys. bojowych wozów piechoty, 240 jednostek artyleryjskich, 80 wyrzutni, 45 jednostek sprzętu obrony przeciwlotniczej, prawie 1000 samochodów, 3 jednostki pływające, 60 cystern, 24 drony i 13 jednostek sprzętu specjalnego. Tymczasem strona rosyjska uparcie twierdzi, że wojna idzie zgodnie z planem.

Potępienie rosyjskich zbrodni wojennych i nazwanie Putina zbrodniarzem wojennym. 

Polski Sejm jednogłośnie wyraził uchwałę w sprawie rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jak podkreślono, dowody jednoznacznie wskazują na to, że rosyjskiego przywódcę Władimira Putina można uznać za zbrodniarza wojennego.

Sejm Rzeczypospolitej Polskiej stanowczo potępia akty długotrwałej przemocy, zbrodnie wojenne, zbrodnie przeciw ludzkości, akty ludobójstwa, systemowe naruszenia praw człowieka oraz inne przestępne naruszenia prawa międzynarodowego, których dopuszczają się na terytorium suwerennej Ukrainy siły zbrojne Federacji Rosyjskiej wraz z sojusznikami na rozkaz dowódców wojskowych pod bezpośrednim zwierzchnictwem prezydenta Władimira Putina – czytamy w dokumencie przyjętym przez aklamację.

Publicznie dostępne dowody tych zbrodni uzasadniają uznanie już dziś Władimira Putina przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej i przez międzynarodową społeczność za zbrodniarza wojennego – napisano w uchwale.

Izba niższa wyraziła także solidarność z mieszkańcami Ukrainy.

Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża niezachwianą solidarność z wolnym narodem ukraińskim i demokratycznym państwem Ukrainy – czytamy.

Exit mobile version