Amerykańska służba geologiczna USGS podała, że trzęsienie ziemi o magnitudzie 5,6 nawiedziło Nepal w piątek późnym wieczorem czasu miejscowego. Jego epicentrum znajdowało się 42 km na południe od miasta Jumla, przy granicy z Chinami, na głębokości 18 km.
Według pomiarów nepalskich służb trzęsienie miało magnitudę 6,4.
„92 osoby zginęły w Jajarkot i 40 w Rukum”
– powiedział AFP rzecznik MSW Nepalu Narayan Prasad Bhattarai
Na początku informowano o 54 ofiarach śmiertelnych i wielu rannych. Później policja podała, że zginęło 119 osób. Wkrótce agencja Reutera, powołując się na doniesienia lokalnych urzędników, przekazała, że nie żyje już co najmniej 128 osób. Po tej informacji pojawiła się następna, mówiąca o tym, że liczba ofiar wzrosła do co najmniej 132.
Władze Nepalu obawiają się, że ofiar będzie znacznie więcej, ponieważ wielu ludzi wciąż znajduje się pod gruzami zniszczonych zabudowań. Po trzęsieniu wiele miejscowości zostało praktycznie odciętych od świata. Grupy ratownicze mają utrudnioną drogę dotarcia na miejsce katastrofy z uwagi na zalegające na trasie gruzy i przesuniętą ziemię oraz skały.
Wkrótce więcej informacji.