PKO BP ostrzega klientów przed fałszywym poczuciem bezpieczeństwa związanym z „zieloną kłódką” przy adresach stron internetowych.
Symbol ten, który większość użytkowników kojarzy z bezpiecznym połączeniem i szyfrowaniem danych, nie gwarantuje pełnej ochrony.
– Certyfikat TLS jest łatwy do zdobycia i można go uzyskać bezpłatnie – tłumaczy Klaudia Dobińska z NASK Polska w rozmowie z Interią Biznes.
W ramach działań edukacyjnych dotyczących bezpieczeństwa w bankowości internetowej, PKO BP przestrzega klientów przed poleganiem wyłącznie na zielonej kłódce.
Bank zwraca uwagę, że należy brać pod uwagę więcej elementów, które widoczne są w przeglądarce, aby upewnić się, że strona jest autentyczna.
PKO Bank Polski opublikował w poniedziałek ważny komunikat ostrzegający przed oszustami podszywającymi się pod bank i rozsyłającymi fałszywe wiadomości.
Przykładem może być e-mail zatytułowany:
„PKO przekazało potwierdzenie płatności – ID transakcji: P24CON*”. Fałszywe wiadomości zawierają zazwyczaj różne adresy nadawców, takie jak: „PKO Bank Polski S.A. mail@mail.com”.
Jak wskazuje PKO BP, w treści takich wiadomości znajdują się linki prowadzące do strony w domenie cloud.diemo.space, z której można pobrać złośliwe oprogramowanie.
Bank stanowczo ostrzega, by nie otwierać załączników ani nie klikać w podejrzane linki, gdyż może to skutkować utratą pieniędzy i kontroli nad kontem.
PKO Bank Polski przypomina, że autentyczne wiadomości z banku, zarówno e-maile, jak i SMS-y, nigdy nie zawierają linków do stron internetowych.
Bank apeluje, aby przed zalogowaniem do serwisu iPKO zawsze dokładnie sprawdzać adres strony.
Fałszywe linki mogą również pojawiać się w wynikach wyszukiwania, udając reklamy.
W przypadku jakichkolwiek wątpliwości, bank zaleca skontaktowanie się z bezpłatną infolinią pod numerem 800 302 302.