Polacy powinni przygotować się na niedzielny (26.02) atak zimy. W nocy z niedzieli na poniedziałek zachmurzenie będzie umiarkowane i duże. Na zachodzie bez opadów, na pozostałym obszarze zaś wystąpią przelotne opady śniegu, w górach zaś należy przygotować się na śnieżyce. Warunki na drogach będą trudne, w wielu miejscach wystąpi oblodzenie nawierzchni.
Eksperta IMGW przeanalizowała pogodę, z którą zmierzymy się w drugiej części weekendu. Na przeważającym obszarze naszego kraju warunki atmosferyczne nie będą zachęcały do wychodzenia z domu.
– W ciągu dnia zachmurzenie będzie duże z większymi przejaśnieniami, szczególnie na północnym zachodzie. Przelotne opady śniegu możliwe są w całym kraju. Nie są to silne opady – dadzą do 1-2 cm pokrywy śnieżnej, jedynie w górach może to być 5 cm. Temperatura maksymalna od minus 1 stopnia Celsjusza na Suwalszczyźnie, około 1 na plusie w centrum, do 3 na zachodzie i Wybrzeżu – powiedziała Grażyna Dąbrowska z IMGW-PIB, cytowana przez PAP. To niestety nie wszystko.
– W rejonach podgórskich spodziewamy się około minus 3 stopni. Wiatr zacznie się wyciszać. W pierwszej części dnia będzie jeszcze porywisty, na Wybrzeżu osiągając do 55 km/h, a w Sudetach do 70 km/h – dodała ekspertka.