NEWSPOL

Potężny cios Ukraińców w kierunku Rosji! Płomienie i kłęby dymu nad miastem!

Kontratak Ukraińców

W sieci pojawiły się nagrania pokazujące potężną eksplozję pod Chersoniem na południu Ukrainy. Prawdopodobnie został tam trafiony rosyjski magazyn z amunicją. Ukraińcy od kilku tygodni z powodzeniem używają dostarczonych z USA systemów rakietowych HIMARS.

Informacja została potwierdzona przez rzecznika władz obwodu odeskiego Serhija Bratczuka.

Przedstawiciel władz obwodu chersońskiego Serhij Khlan napisał na Facebooku: „W Nowej Kachowce o jeden skład amunicji mniej. Zwozili i zwozili, składali i składali, a teraz będą mieli fajerwerki przez całą noc”.

W ostatnich dniach pojawia się coraz więcej informacjach o celnych atakach Ukraińców na rosyjskie obiekty wojskowe, m.in. w Chersoniu i Czarnobajewce.

Prawdopodobnie Ukraińcy czynią znaczne postępy w wykorzystywaniu amerykańskiego systemu HIMARS.

„Wróg stracił 52 wyrzutnie rakietowe, haubicę Msta-B, moździerz, siedem jednostek pojazdów opancerzonych i samochodowych, a także magazyn amunicji w Nowej Kachowce” – poinformowało w raporcie ukraińskie Dowództwo Operacyjne „Południe”.

https://twitter.com/TpyxaNews/status/1546580305661788160

W wypadku zginęła cała rodzina.

W niedzielę (10.07) w tragicznym wypadku na trasie Dąbrowa Białostocka – Lipsk zginęła trzyosobowa rodzina: Tomek, Kasia oraz ich niespełna roczny synek Kacperek. 35-letni kierowca audi, który uczestniczył w tym śmiertelnym wypadku, został zatrzymany. Prokuratura zamierza postawić mu zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Mężczyźnie grozi za to do 8 lat więzienia.

Policja ustaliła, że jadący kierowca Audi chciał wyprzedzić jadącego przed nim Fiata co było przyczyną wypadku.

– Zmusił jadącego z naprzeciwka kierowcę volkswagena do zjechania na lewy pas, gdzie doszło do zderzenia z fiatem ducato – przekazał rzecznik prasowy podlaskiej policji Tomasz Krupa. 

Na miejsce natychmiast wezwano straż pożarną.

– Trzy osoby podróżujące volkswagenem były nieprzytomne – osoby dorosłe leżały na jezdni, natomiast dziecko znajdowało się w pojeździe. Pomocy medycznej jednej z tych osób udzielał uczestnik wypadku z samochodu dostawczego – druh OSP – poinformowali strażacy z Sokółki. 

– To dla nas straszna tragedia. Tak niedawno był ich ślub, a Kacperek był takim cudownym dzieckiem. Śmiał się, gadał po swojemu i właśnie zaczynał chodzić… – mówi w rozmowie z portalem se.pl załamana matka Katarzyny, Jadwiga.

Łez nie może powstrzymać także ojciec 28-latki. – Przez jednego głupola zginęła cała rodzina – rozpacza mężczyzna.

Spoczywajcie w pokoju [*]

Exit mobile version