Na południu i wschodzie Finlandii w środę rano spadło od 10 do 20 cm śniegu. Drogi są białe i śliskie. W Helsinkach i okolicach doszło do wielu wypadków drogowych, w tym z udziałem pojazdów na letnich oponach. W taką pogodę takimi autami nie należy jeździć – ostrzegła policja.
Ponowny atak zimy zaskoczył Finów. Wielu kierowców opony zimowe zmieniło na letnie w okresie świąt wielkanocnych. Wówczas – podobnie jak w Polsce – panowały iście wiosenne temperatury. W rejonie Helsinek zanotowano ponad 17 stopni Celsjusza.
Na południu Finlandii zimowa, śnieżna i mroźna aura – według prognoz – ma utrzymać się do weekendu. Jednocześnie w środę we wschodniej części Laponii, przy granicy z Rosją, zanotowano -34,3 st. C., co jest najniższym wskazaniem o tej porze roku od 1977 r.
Najniższą kwietniową temperaturę -36 st. zanotowano na północy Finlandii w 1912 r.
Prognozy pogody dla Polski nie przewidują już nagłego powrotu zimy. Wręcz przeciwnie, według Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przed weekendem zacznie napływać do kraju zdecydowanie cieplejsze powietrze. W niedzielę na termometrach zobaczymy od 20 do 27 stopni Celsjusza.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed wiatrem dochodzącym w porywach do 80 kilometrów na godzinę.
Ostrzeżenie obowiązuje do godzin wieczornych w województwach podlaskim, lubelskim, świętokrzyskim i mazowieckim oraz we wschodniej części województwa warmińsko-mazurskiego, a także w części województw podkarpackiego, małopolskiego i łódzkiego.
Wkrótce więcej informacji.