Policja poszukuje mężczyzny, który w poniedziałek rano w okolicach wiaduktu na ul. Płockiej w Ciechanowie potrącił 11-letniego chłopca jadącego na rowerze, a następnie próbował wciągnąć go do samochodu.
Kiedy nie zdołał tego zrobić, odjechał.
Według nieoficjalnych informacji, mężczyzna poruszał się srebrnym Fordem Focusem z warszawskimi tablicami rejestracyjnymi.
Do zdarzenia, które wygląda na próbę porwania, doszło 23 września, około godziny 8:50.
Chłopiec jechał rowerem do szkoły, gdy został przewrócony przez nieznanego mężczyznę, który próbował siłą zaciągnąć go do auta.
Na szczęście całe zajście zauważyli przechodnie, którzy natychmiast zareagowali, co prawdopodobnie zapobiegło dalszemu rozwojowi wydarzeń.
W związku z tym incydentem wszczęto postępowanie z artykułu 191 Kodeksu karnego, który przewiduje karę do trzech lat więzienia za stosowanie przemocy lub groźby w celu zmuszenia osoby do określonego działania.
Świadkowie zdarzenia poinformowali, że sprawca poruszał się srebrnym Fordem Focusem o rejestracji warszawskiej (WB).
Osoby posiadające jakiekolwiek informacje na temat tego zdarzenia proszone są o kontakt z policją.
W związku z tą sytuacją, dyrektorzy szkół w Ciechanowie zaapelowali do rodziców o zachowanie szczególnej czujności i większą troskę o bezpieczeństwo swoich dzieci.
Taki apel wystosował m.in. dyrektor Szkoły Podstawowej nr 7 w Ciechanowie.
Wkrótce więcej informacji.