8 listopada w meczu ligowym między Osasuną a Barceloną Robert Lewandowski obejrzał dwie żółte kartki, czyli w konsekwencji czerwoną. Schodząc z boiska gestykulował, za co został dodatkowo ukarany. „Duma Katalonii” odwoływała się, ale Komitet Apelacyjny podtrzymał trzymeczowe zawieszenie polskiego napastnika.
Oznacza to, że Robert Lewandowski będzie miał aż 40 dni urlopu. Polak zakończył już udział z reprezentacją na mundialu w Katarze, a najbliższe spotkanie rozegra dopiero 14 stycznia. Ominą go starcia z Espanyolem, Atletico Madryt, a także mecz Superpucharu Hiszpanii z Realem Betis.