Informacje o koronawirusie w Polsce:
Na oficjalnym profilu ministerstwa zdrowia na twitterze codziennie pojawia się informacja o nowych przypadkach zakażeń koronawirusem w Polsce.
Tak jest też i dzisiaj (07.04).
Mamy 1487 (w tym 141 ponownych zakażeń) potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus z województw: mazowieckiego (267), małopolskiego (141), dolnośląskiego (135), lubelskiego (129), pomorskiego (127), śląskiego (127), wielkopolskiego (98), łódzkiego (87),kujawsko-pomorskiego (64), zachodniopomorskiego (58), podkarpackiego (41), podlaskiego (39), opolskiego (37), świętokrzyskiego (36), warmińsko-mazurskiego (33), lubuskiego (31). 68 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.13 osób zmarło z powodu #COVID19, 51 osób zmarło z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami. Liczba zakażonych koronawirusem 5 975 040/ 115 536 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).
Ostrzał rakietowy dworca kolejowego w Kramatorsku. Są ofiary
Rosjanie przeprowadzili tragiczny w skutkach atak na dworzec w Kramatorsku. Zginęło co najmniej 30 cywilów, czekających na ewakuację.
Ponad 30 osób poniosło śmierć, a ponad 100 zostało rannych po ataku rakietowym rosyjskich wojsk na dworzec kolejowy w Kramatorsku na wschodzie Ukrainy. Zginęli cywile oczekujący na ewakuację z Donbasu – poinformowały w piątek na Facebooku Koleje Ukraińskie.
„W teren dworca uderzyły dwie rosyjskie rakiety. (…) Był to zamierzony atak na ludność cywilną Kramatorska oraz infrastrukturę kolejową” – przekazano w komunikacie.
Bilans ofiar w Borodziance. Sytuacja „o wiele bardziej przerażająca” niż w Buczy
Masowe groby, zniszczone, opustoszałe ulice i spalone samochody – tak teraz wygląda Borodzianka. Miasto w obwodzie kijowskim kilka dni temu zostało odbite z rąk rosyjskiego wojska. Relacje mieszkańców Borodzianki są przerażające. – Rosjanie przyszli tu w trzech falach. Najpierw zostali odepchnięci przez armię ukraińską. Potem wrócili i dopuszczali się różnych okrucieństw. Pojawili się mściciele. Chcieli wprowadzić najgorszy terror – opowiada dziennikowi „Le Figaro”, jeden z mieszkańców miejscowości.
Rosyjscy zbrodniarze najprawdopodobniej zamordowali w Borodziance około 200 cywilów – przekazano w czwartek. Tyle osób uważa się obecnie za zaginione. Wiadomo też o 400 zaginionych z obwodu kijowskiego.
– Jestem wściekły, zły, bo kiedy w Irpieniu i Buczy już zaczynają sprzątać pobojowisko, u nas, w Borodziance, jest mało służb, ledwie zdjęto miny z ulic. W zawalonych piwnicach domów może leżeć nawet 2 tys. trupów. Już dwie osoby, które samodzielnie szukały krewnych, rozerwały się na minach – relacjonuje WP Roman Sznurenko.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mówił w opublikowanym w nocy z poniedziałku na wtorek nagraniu, że liczba cywilnych ofiar śmiertelnych w Borodziance może być nawet wyższa niż ta w Buczy. Według ukraińskich władz leżącej miedzy Borodzianką a Kijowem Buczy siły rosyjskie zamordowały kilkaset cywilów.
Rosja zawieszona w Radzie Praw Człowieka Narodów Zjednoczonych
Zakończyło się głosowanie i Rosja jako pierwszy kraj w historii ONZ została państwem zawieszona w Radzie Praw Człowieka Narodów Zjednoczonych. Warto jednak zaznaczyć, że nie wszystkie z 93 głosujących państw opowiedziało się za zawieszeniem kraju Władimira Putina.
Zgromadzenie Ogólne ONZ zdecydowało o zawieszeniu Rosji w prawach członka Rady Praw Człowieka. Jest to pierwszy raz, kiedy takie działanie podjęto wobec stałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ.
CNN podaje, że Zgromadzenie Ogólne może „zawiesić prawa członkostwa w Radzie Praw Człowieka członkowi Rady, który dopuszcza się rażących i systematycznych naruszeń praw człowieka”. To pierwszy raz, kiedy taki los spotkał stałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ.
W czwartkowym głosowaniu „za” było 93 członków, przeciw 24, a 58 wstrzymało się. Przeciw głosowały m.in. Chiny, Kazachstan, Wenezuela, Korea Północna, Białoruś, Iran, Syria, Erytrea i Kuba.
Z rezolucji dowiadujemy się, że Rada jest „poważne zaniepokojona” doniesieniami o „rażących i systematycznych naruszeniach i łamaniu praw człowieka” oraz „naruszeniach międzynarodowego prawa humanitarnego” popełnionych przez Federację Rosyjską w trakcie inwazji na Ukrainę.
Oświadczenie Dudy i Johnsona. Tak chcą pomóc Ukrainie
Zjednoczone Królestwo potroi swoje wsparcie dla Polski do kwoty 30 mln funtów, aby zapewnić pomoc humanitarną ukraińskim uchodźcom tymczasowo przebywającym w Polsce – głosi wspólne oświadczenie prezydenta Andrzeja Dudy oraz premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona.
„Zaproponujemy powołanie Wspólnej Komisji Polska–Wielka Brytania, która będzie wspierać Ukrainę w długoterminowej koordynacji dostaw broni i szkoleń, a także pomagać jej w określaniu potrzeb i modernizacji armii” – można przeczytać w oświadczeniu obu liderów.
„Będziemy z panem premierem rozmawiali o różnych formach wsparcia obrońców Ukrainy i dla tych, którzy dzisiaj są na Ukrainie i również dla uchodźców, z których prawie 2 miliony znajduje się w tej chwili w Polsce. A naszą granicę przekroczyło już 2,5 mln uchodźców z Ukrainy” – mówił Duda. Zapowiedział, że przekaże Johnsonowi pełną informację o kryzysie uchodźczym i skali polskiej pomocy dla Ukrainy.
„Będziemy rozmawiali także na temat tego, jak wspólnie działać dalej i jakie kolejne działania powinniśmy podjąć dla wzmocnienia Ukrainy, dla umożliwienia obrońcom Ukrainy jeszcze lepszego bronienia się przed rosyjską napaścią, w jaki sposób także na arenie międzynarodowej bronić Ukrainy poprzez coraz bardziej ścisły i szczelny system sankcji przeciwko rosyjskiemu agresorowi” – powiedział prezydent.
Duda zwrócił też uwagę, że obecne wspólne działania na rzecz pomocy Ukrainie wzmacniają tradycyjnie bliskie od wielu dziesięcioleci relacje między Polską a Wielką Brytanią.