W sobotę 31 sierpnia doszło do tragicznego zdarzenia.
Na budynki mieszkalne spadł mały samolot pasażerski. Niedługo później doszło do wybuchu pożaru.
Oto, co dokładnie się wydarzyło.
Wcześniej maszyna zahaczyła o słup energetyczny, co spowodowało przerwy w dostawie prądu.
W wyniku katastrofy w budynkach wybuchł pożar.
W sieci pojawiły się nagrania z miejsca zdarzenia.
Widać, że jeden z domów niemal doszczętnie spłonął.
W katastrofie zginęły trzy osoby.
Mały samolot pasażerski Cessna 421C spadł w sobotę na budynki mieszkalne w pobliżu Portland.
Do katastrofy doszło około 10:30 czasu lokalnego w pobliżu lotniska Troutdale.
Tuż przed startem pilot zgłaszał problemy z komunikacją.
Z kolei na chwilę przed wypadkiem pojawiły się problemy ze sterownością.
Tragiczne zdarzenie miało miejsce w mieście Fairview na wschodnich przedmieściach Portland, blisko lotniska Troutdale.
Był to wypadek dwusilnikowej maszyny typu Cessna 421C. Samolot spadł na budynki mieszkalne.
“Dwie osoby lecące samolotem i jedna mieszkająca w budynku, na który maszyna spadła, przez kilka godzin uznawane były za zaginione, ale po południu czasu miejscowego straż pożarna z sąsiedniego miasta Gresham potwierdziła, że zginęły”
-czytamy w KPTV.
Skala zniszczeń i ewentualna liczba rannych nie są obecnie znane, ale na zdjęciach publikowanych przez media widać było pożar.
Na filmach widać ogromny pożar kilku budynków. Szef straży pożarnej Gresham Scott Lewis powiedział, że pożar rozprzestrzenił się na co najmniej cztery domy, zmuszając do ewakuacji kilka rodzin.
Dodał, że dwie osoby doznały oparzeń, ale ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Wkrótce więcej informacji.