Kolejna osoba usłyszała zarzuty w śledztwie dotyczącym śmierci 8-letniego Kamilka z Częstochowy – dowiedział się Polsat News. Artur J. odpowie za nieudzielenie pomocy.
W prowadzonym przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku śledztwie zarzuty usłyszał Artur J., który mieszał w lokalu, w którym doszło do zdarzeń skutkujących śmiercią chłopca – wynika z ustaleń Polsat News.
Arturowi J. zarzucono nieudzielnie pomocy zamieszkującemu wspólnie z nim 8-letniemu Kamilowi, który znajdował się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia. Prokuratura ustaliła, że „podejrzany nie interweniował, gdy Dawid B. dopuszczał się aktów przemocy wobec chłopca”.
Dobra decyzja?