Tomasz Jakubiak zmarł po walce z rzadkim nowotworem.
Znany kucharz otwarcie dzielił się swoim doświadczeniem z chorobą i niełatwym procesem leczenia.
Specjaliści wskazują, że pierwsze symptomy mogły być łatwo przeoczone.
Tomasz Jakubiak zmagał się z chorobą nowotworową.
Popularny kucharz i osobowość telewizyjna zaskoczył opinię publiczną nagłą zmianą wyglądu.
Gwałtowne chudnięcie wzbudziło zaniepokojenie wśród jego sympatyków, którzy zaczęli dopytywać o przyczynę przemiany.
Jakubiak postanowił nie ukrywać prawdy i zdecydował się opowiedzieć o swoim stanie zdrowia, licząc, że pomoże to innym w podobnej sytuacji.
Jak sam opowiadał w programie „Dzień Dobry TVN”, to znajomy lekarz odwiedził go w domu i przekazał druzgocącą wiadomość: „Musimy poważnie porozmawiać. Masz nowotwór. Badanie rezonansem wykazało poważne uszkodzenia kości miednicy i kręgosłupa – sytuacja jest bardzo poważna”.
Na swoich profilach społecznościowych Jakubiak przyznał, że przeszedł ogromny szok po diagnozie.
Początkowo nie odczuwał żadnych szczególnych dolegliwości.
W swoich wypowiedziach podkreślał, jak ważne są regularne badania kontrolne, które w jego przypadku pozwoliły w porę wykryć chorobę.
Mimo że lekarze starali się go uspokoić, Jakubiak wciąż odczuwał niepokój.
Szczególnie zaniepokojona była jego teściowa, która nalegała, by nie bagatelizował objawów i zgłosił się na rezonans magnetyczny.
Dzięki jej upartości udało się odkryć, że nowotwór zaatakował już organizm.
„Moja teściowa powiedziała: ‘Idź zrób rezonans’. Zrobiłem i od tego momentu wszystko się zaczęło” – wspominał kucharz.
Pomimo trudnej diagnozy, Jakubiak znalazł w sobie siłę, by opowiadać o swojej walce. Jego autentyczność spotkała się z ciepłym przyjęciem.
Otaczała go fala wsparcia ze strony rodziny, przyjaciół, fanów i kolegów z branży.
Każde słowo otuchy dodawało mu sił. Niestety, choroba okazała się silniejsza. 30 kwietnia pojawiła się smutna wiadomość o jego śmierci. Miał zaledwie 41 lat.
Rodzina poinformowała o jego odejściu w poruszającym komunikacie:
„Z wielkim żalem informujemy, że odszedł Tomek Jakubiak – ukochany ojciec, mąż, kucharz i człowiek o ogromnym sercu, który potrafił dzielić się nim z innymi każdego dnia.
Jego strata pozostawiła pustkę nie do opisania. Prosimy o uszanowanie naszej prywatności w tym trudnym czasie”.
Od momentu ogłoszenia tej informacji, media społecznościowe zalała fala kondolencji.
Bliscy, współpracownicy i znajomi publikują poruszające wpisy, wspominając Jakubiaka i jego wielkie serce.
Choć rak jelita cienkiego to schorzenie występujące rzadko, warto znać jego objawy.
Jelito cienkie stanowi 90 procent długości przewodu pokarmowego, ale nowotwory w tym miejscu to zaledwie kilka procent przypadków.
Jak tłumaczy prof. Wojciech Marlicz, tylko niewielki ułamek z nich to guzy złośliwe.
Dla Tomasza Jakubiaka pierwszym sygnałem alarmowym był silny ból brzucha – objaw, który wiele osób mogłoby zbagatelizować.
Do innych symptomów należą spadek wagi, nudności, wymioty, krwawienia, anemia, a w zaawansowanych przypadkach nawet niedrożność lub przebicie jelita cienkiego – wyjaśnia prof. Marlicz w rozmowie z WP abcZdrowie.
Nowotwór jelita cienkiego często nie daje jednoznacznych objawów aż do momentu, gdy już zdąży rozprzestrzenić się na wątrobę.
Symptomy takie jak podwyższone ciśnienie, zaczerwieniona twarz, trudności w oddychaniu czy zawroty głowy pojawiają się późno i nie są charakterystyczne, co bardzo utrudnia wczesną diagnozę.
Z tego względu zachęcamy wszystkich do regularnych badań i profilaktyki, która może uratować życie.