Do ataku, który wielu dziennikarzy wprost nazywa terrorystycznym, doszło w środę 11 stycznia w czasie wieczornych godzin szczytu. Mężczyzna — najprawdopodobniej celowo — wjechał samochodem w pieszych, powodując śmierć pięciu osób i zadając obrażenia trzynastu.
Do zdarzenia doszło w środę wieczorem, w centrum Kantonu leżącym na południu Chin. 22-latek kierujący czarnym SUV-em zjawił się na ruchliwym skrzyżowaniu w dzielnicy handlowej.
Na krążących w sieci filmach widać, że z impetem wjechał w tłum, potrącając ludzi i przejeżdżając po nich. Zagrożeni byli również kierujący jednośladami.
Nagrania, które trafiają do mediów społecznościowych pokazują, że na przejściu dla pieszych skręcił, aby trafić więcej osób, a po wszystkim wysiadł z samochodu i rzucał w powietrze czymś, co przypominało banknoty.