Jan Wojciech Krzyszczak, który grał zarówno u Agnieszki Holland, jak i Ignacego Gogolewskiego, był postacią nie tylko wielkiego formatu w polskim teatrze, ale także reżyserem i twórcą przedstawień.
Choć jego działalność filmowa była mniej intensywna, to teatr był jego prawdziwą pasją.
Grał na scenach wielu teatrów w całym kraju, pozostawiając niezatarte ślady w polskiej kulturze.
Z kolei dzień przed Wigilią, scena teatralna została pogrążona w głębokiej żałobie – zmarł Jan Wojciech Krzyszczak, wybitny i szanowany aktor, którego talent i osobowość podziwiali zarówno koledzy po fachu, jak i liczni fani.
Aktor przez wiele lat związany był z Teatrem im. Juliusza Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim, Teatrem Dramatycznym w Białymstoku, czy Teatrem Współczesnym we Wrocławiu.
Jego kariera obejmowała także inne ważne sceny, na których odegrał niezliczone role, w tym w Teatrze Polskim w Szczecinie.
Oprócz ról teatralnych Krzyszczak był założycielem i dyrektorem Teatru Kameralnego w Lublinie, gdzie przez lata twórczo rozwijał swoje artystyczne pasje i realizował projekty, które cieszyły się dużym uznaniem.
Jan Wojciech Krzyszczak zmarł w wieku 82 lat, pozostawiając po sobie ogromny dorobek twórczy.
Jego działalność artystyczna obejmowała nie tylko liczne spektakle, ale również reżyserię, która miała duży wpływ na kształtowanie polskiej sceny teatralnej.
Jego prace w Teatrze Kameralnym w Lublinie, w tym monodramy i kameralne produkcje, zyskały szerokie uznanie i sympatię publiczności.
Związek Artystów Scen Polskich poinformował o śmierci Jana Wojciecha Krzyszczaka, podkreślając jego wieloletnią przynależność do ZASP-u oraz jego niezatarte ślady w historii polskiego teatru.
Artysta był nie tylko utalentowanym aktorem, ale także oddanym działaczem teatralnym, pełniącym funkcję przewodniczącego Oddziału ZASP w Lublinie.
Zgłębił swoje umiejętności w Wyższym Studium Teatralnym MKiS, zdobywając Dyplom Eksternistyczny aktora Estrady w 1970 roku oraz Aktora Dramatu w 1976 roku.
Jego związki z teatrem w Lublinie, gdzie przez dekady realizował swoje artystyczne cele, były silne i trwałe.
Związek Artystów Scen Polskich pożegnał artystę słowami:
„Z ogromnym żalem żegnamy Jana Wojciecha Krzyszczaka – wieloletniego członka ZASP-u (od 1978 roku), przewodniczącego Oddziału ZASP w Lublinie, założyciela oraz dyrektora Teatru Kameralnego w Lublinie.
Był wybitnym aktorem, który przez dziesięciolecia tworzył polski teatr i pozostawił po sobie nie tylko niezatarte ślady artystyczne, ale także ciepłe wspomnienia.
Jego wkład w rozwój kultury teatralnej i działalność na rzecz ZASP pozostaną na zawsze w naszej pamięci.”
Pod tym wpisem pojawiły się liczne wyrazy szacunku i wspomnienia o Janie Wojciechu Krzyszczaku, który zyskał serca wielu osób swoją grą i pasją do teatru.