Magda Gessler podzieliła się z fanami przykrą informacją. W nocy zmarła bardzo bliska dla niej osoba. Gwiazda programu “Kuchenne rewolucje” przekazała smutne wieści za pomocą swojego profilu na Instagramie.
Gwiazda „Kuchennych rewolucji, kontrowersyjnego programu kulinarnego TVN, nie powstrzymała łez. W nocy dotarła do Magdy Gessler tragiczna wiadomość o śmierci bardzo bliskiej osoby, która była dla niej jak córka! Na oficjalnym profilu restauratorki na Instagramie zrobiło się bardzo smutno, aż w końcu fani dali upust nagromadzonym emocjom. Kto umarł Magdzie Gessler?
Magda Gessler od lat związana jest z Waldemarem Kozerawskim – chirurgiem, który na co dzień mieszka w Kanadzie. Mężczyzna jest ojcem trojga dorosłych dzieci. Restauratorka 6 maja przekazała na Instagramie tragiczną wiadomość, że córka jej partnera nie żyje. Z poprzednich informacji, jakie dostępne są na profilu chirurga, dowiadujemy się, że zmagała się z chorobą.
Restauratorka zamieściła wpis upamiętniający zmarłą Jennifer. „Wielkieś mi uczyniła pustki w domu moim. Moja droga Jennifer, tym znikaniem swoim! Pełno nas, a jakoby nikogo nie było: jedną maluczką duszą tak wiele ubyło…” – czytamy na profilu restauratorki. Informacje o śmierci córki potwierdził Waldemar Kozerawski. Z jego wpisu dowiadujemy się, że była najstarszym dzieckiem spośród trojga rodzeństwa.
Moja piękna i najstarsza z trojga dzieci córka, odeszła w spokoju po długiej walce w wieku 45 lat. Będziemy za tobą tęsknić. Kocham cię
– napisał pogrążony w żałobie Kozerawski.
Nie wiadomo, z czym zmagała się Jennifer. Jednak już trzy lata temu, w 2021 roku, Waldemar Kozerawski opublikował na Instagramie zdjęcie córki z życzeniami szybkiego powrotu do zdrowia. Internauci pospieszyli z kondolencjami.
„Tak młoda osoba, przykre to jest strasznie… wyrazy współczucia dla całej rodziny”; „Przykro mi Pani Magdo, wyrazy współczucia dla całej rodziny”; „Wyrazy współczucia dla pani i pana Waldemara. Nie tak powinno być, nie tak!”; „Panie doktorze, bardzo nam przykro. Proszę przyjąć wyrazy współczucia” – pisali internauci w komentarzach.
Spoczywaj w pokoju [*]