Dagmara Kaźmierczak zrezygnowała z uczestnictwa w programie „Taniec z Gwiazdami”. Widzowie zastanawiają się, kto teraz ją zastąpi, ale zasady „Dancing with the Stars” są jasne. Do programu powróci para, która odpadła jako ostatnia.
Dagmara Kaźmierska (49 l.) podjęła decyzję, która jest szokiem dla wszystkich. Na trzy dni przed odcinkiem „Tańca z gwiazdami”, w którym jej i Marcinkowi Hakielowi miał towarzyszyć syn celebrytki, Conan Kaźmierski, opublikowała na swoich internetowych profilach zaskakującą wiadomość.
„Robaczki, przychodzę do was z bardzo smutną wiadomością – przynajmniej dla mnie. Muszę zrezygnować z programu. Nie mogę już dla was tańczyć – nie mogę już was rozweselać swoim tupaniem kopytkiem. Niestety z tym żebrem jest tak ogromny problem, że Conan mnie wczoraj podniósł, bo mieliśmy razem teraz tańczyć – nie dało rady” – przekazała w nagraniu.
Fani nie wierzą wprost w to, że nie zobaczą już swojej ulubienicy w programie. Odzew był natychmiastowy. „Dla nas i tak wygrałaś!; Nie zawiodłaś nas i tak cię kochamy; Pani Dagmaro, oglądałam to tylko dla pani, jedyna była pani prawdziwa” – napisali ludzie.
Wielbiciele Dagmary Kaźmierskiej życzą jej zdrowia. Są tacy, którzy twierdzą, że „królowa życia” nie mogła znieść dłużej hejtu, który się na nią lał z każdej strony.
Po tym jak w czwartek rano Dagmara Kaźmierska z przyczyn zdrowotnych odeszła z programu, produkcja złożyła propozycję powrotu parze numer 3.
Zgodnie z regulaminem show w przypadku, gdy ktoś rezygnuje, do programu ma prawo wrócić uczestnik, który odpadł w ostatnim odcinku. Krzysztof Szczepaniak otrzymał propozycje powrotu i przyjął ją. W najbliższą niedziele znów zobaczymy go na parkiecie razem z Sarą Janicką. Para już dwa dni temu rozpoczęła treningi. W niedzielny wieczór zobaczymy w ich wykonaniu rumbę. W tercecie z Sarą i swoja narzeczoną Olą Krzysztof zatańczy też walca.
Będziecie oglądać?