Media informują o kolejnych transferach do TVP i powrotach wielkich nazwisk. Ponownie w telewizji publicznej możemy oglądać już m.in. Macieja Orłosia. Oficjalnie mówi się też o Beacie Tadli, Grażynie Torbickiej, czy Agacie Młynarskiej.
Jak informuje serwis Plotek, Katarzyna Dowbor zgodziła się zostać ponownie prowadzącą „Pytanie na śniadanie”.
„W tym tygodniu Katarzyna Dowbor podpisuje swój kontrakt i jeszcze w tym miesiącu ma pojawić się na wizji. Stacji bardzo zależało na jej zatrudnieniu, bo to doskonały powrót do przeszłości, który pokazuje, że w telewizji mogą być osoby w różnym wieku. Nowa szefowa »Pytania na śniadanie« stawia przede wszystkim na doświadczenie. Jak Kasia będzie chciała i miała czas, będzie mogła też w przyszłości realizować inne misyjne projekty. Zwolnienie z Polsatu pokazało, że ma wielu fanów, więc liczy się na to, że przyciągnie ich do oglądania TVP” — powiedział informator serwisu.
Nowe show Dowbor nie powinno kolidować z zatrudnieniem w TVP.
„Szefostwu TVP to nie przeszkadza, bo to stacja komercyjna i tylko dla wąskiego grona odbiorców. Poza tym to program nagrany dużo wcześniej i ma tylko kilka odcinków” – poinformowano.
Słynna dziennikarka pracowała w TVP przez wiele lat. Potem została zwolniona. Rozpoczęła pracę w Polsacie i przez ponad dekadę prowadziła program „Nasz nowy dom”, czyli polską odpowiedź na „Dom nie do poznania”. Dowbor pomagała potrzebującym rodzinom, budując i remontując dla nich domy i mieszkania. W 2023 roku Dowbor decyzją nowego dyrektora programowego stacji, Edwarda Miszczaka, pożegnała się z produkcją oraz ze stacją. Ta decyzja bardzo nie spodobała się widzom. Ludzie nie chcieli oglądać nowej wersji programu z aktorką Elżbietą Romanowską w roli prowadzącej.
Dobra decyzja TVP?