Ceny energii elektrycznej i gazu już teraz znacząco obciążają nasze domowe budżety.
Czy do tego dojdą jeszcze wyższe opłaty za wodę?
Już teraz wiadomo, że rząd planuje wprowadzenie zmian w tym zakresie, co może wpłynąć na nasze rachunki.
Po ostatnich podwyżkach cen gazu pojawia się pytanie, czy czekają nas kolejne finansowe obciążenia.
Jak informuje portal money.pl, na stronach Rządowego Centrum Legislacji opublikowano projekt nowelizacji ustawy dotyczącej zbiorowego zaopatrzenia w wodę oraz odprowadzania ścieków.
Od kilku lat trwa dyskusja na temat opłat za wodę i ścieki, w której uczestniczą gminy, przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne oraz Wody Polskie.
Obecnie to Wody Polskie zatwierdzają taryfy, jednak spółki wodociągowe od dawna apelują o ich podwyżki z uwagi na rosnące koszty usług.
Wody Polskie podchodzą do tych wniosków z dużą rezerwą, co dodatkowo zaostrza konflikt.
Nowe przepisy mają wprowadzić zmiany w zasadach ustalania opłat.
Zgodnie z projektem, decyzje dotyczące taryf ponownie znajdą się w gestii samorządów.
Wnioski o zatwierdzenie taryf będą składane przez spółki wodociągowe do prezydentów miast, burmistrzów lub wójtów, a przyjęte taryfy będą obowiązywać maksymalnie przez trzy lata.
Nowelizacja przewiduje również możliwość wprowadzenia taryf progresywnych, które miałyby uwzględniać na przykład poziom zużycia wody lub liczbę osób w gospodarstwie domowym.
Jednak swoboda w podnoszeniu stawek będzie ograniczona – jeśli podwyżki przekroczą 15%, Wody Polskie będą mogły zainterweniować.
Gminy będą miały elastyczność w kształtowaniu opłat za wodę, co według twórców projektu może pomóc w obniżeniu kosztów dostępu do wody pitnej dla mieszkańców.
Jednocześnie taryfy progresywne mogą stanowić narzędzie do regulowania cen w przypadku większego zużycia wody, opierając się na deklaracjach składanych przez gospodarstwa domowe.
Branża wodociągowa zgłasza jednak swoje obawy.
Zdaniem Pawła Sikorskiego, prezesa Izby Gospodarczej Wodociągi Polskie, progresywne taryfy mogą pogorszyć sytuację finansową przedsiębiorstw oraz podnieść ceny dla niektórych użytkowników.
Podobne wątpliwości wyraża Mariusz Sowiński, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Łasku, wskazując na możliwość wydłużenia i skomplikowania procedur związanych z zatwierdzaniem taryf.
Choć proponowane zmiany mają na celu zwiększenie elastyczności w ustalaniu opłat za wodę, wprowadzenie nowych zasad budzi wiele pytań i kontrowersji, zarówno wśród przedstawicieli branży, jak i samorządów.
Jak ostatecznie wpłyną na nasze rachunki, pokaże czas.