„Kuchenne rewolucje” to program, który zdobył ogromną popularność w Polsce, głównie dzięki charyzmatycznej Magdzie Gessler, znanej z bezkompromisowego podejścia i wyrazistej osobowości.
Jednak jej metody nie zawsze spotykają się z aprobatą uczestników. Jednym z bardziej kontrowersyjnych odcinków był ten, w którym Gessler odwiedziła restaurację „Le Papillon Noir” w Katowicach.
Od samego początku atmosfera w lokalu była napięta.
Gessler była niezadowolona z jakości serwowanych potraw i szybko postanowiła skonfrontować się z personelem kuchni.
Właścicielka restauracji, Justyna, nie kryła zaskoczenia takim obrotem spraw i wyraźnie unikała odpowiedzialności za stan swojej restauracji.
Kulminacją konfliktu był moment, kiedy Justyna, wysłana po brakujące składniki, wróciła po dwóch godzinach, wystrojona na uroczystą kolację, co wywołało gniew Gessler.
W rezultacie właścicielka opuściła lokal, wyklinając restauratorkę w rozmowie, którą przypadkowo nagrano.
Okazało się później, że Justyna miała nadzieję, że udział w programie pomoże jej w zwiększeniu popularności lokalu, ale była rozczarowana przebiegiem rewolucji.
W efekcie wyprosiła Gessler z restauracji, która wkrótce potem została zamknięta.
Ten odcinek pokazuje, że choć „Kuchenne rewolucje” mogą przynieść sukces wielu restauracjom, nie każda współpraca kończy się pomyślnie.