IMGW ostrzega przed upałami
IMGW ostrzega przed upałami w północno-zachodniej części kraju. W większości miejsc alerty zaczną obowiązywać w piątek po południu. Temperatura w cieniu może przekraczać 30 stopni Celsjusza.
Sierpień nie powiedział ostatniego słowa.
Do 13 sierpnia najładniejsza pogoda będzie na północy kraju, tam też będzie najcieplej. Nieco chłodniej i najwięcej przelotnego deszczu i burz – na południu i w centrum. Od 14 sierpnia opady możliwe miejscami już w całym kraju i z każdym dniem robić się będzie coraz cieplej.
Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydali ostrzeżenia meteorologiczne przed upałem.
Alerty IMGW pierwszego stopnia przed upałem zostały wydane dla województw:
– zachodniopomorskiego, poza powiatami północnymi;
– lubuskiego, dla powiatów: gorzowskiego, sulęcińskiego, słubickiego, krośnieńskiego;
– wielkopolskiego, dla powiatów północnych;
– kujawsko-pomorskiego, dla północno-zachodniej części województwa;
– pomorskiego, z wyłączeniem powiatów północno-wschodnich;
– warmińsko-mazurskiego, w powiatach zachodnich.
Temperatura maksymalna w ciągu dnia może wynieść od 29 do 32 stopni Celsjusza. W nocy natomiast termometry pokażą minimalnie od 14 do 17 st. C.
Ostrzeżenia w zachodniej części woj. zachodniopomorskiego i na Ziemi Lubuskiej stracą ważność o godzinie 18 w sobotę. W pozostałych miejscach będą ważne do godz. 20 w poniedziałek.
Gord Lewis nie żyje.
65-letni Gord Lewis, gitarzysta kanadyjskiego zespołu rockowego Teenage Head, został znaleziony martwy w swoim domu w Hamilton. Policja podejrzewa, że muzyk został zamordowany przez swojego syna. Mężczyzna został aresztowany.
Gord Lewis był współzałożycielem i gitarzystą w kanadyjskim zespole „Teenage Head” Największą popularność zdobył w latach osiemdziesiątych. W 2020 roku swoją premierę miał film dokumentalny „Picture My Face: The Story of Teenage Head”, który przedstawiał historię zespołu.
Gord Lewis został znaleziony martwy 7 sierpnia 2022 roku w swoim domu w Ontario. Jak podaje E!News na konferencji prasowej powołanej przez policję ogłoszono, że aresztowano Jonathana Lewisa. Syn gitarzysty został bowiem oskarżony o zabójstwo drugiego stopnia.
„Jesteśmy załamani i wciąż staramy się pogodzić ze stratą naszego przyjaciela, kolegi z zespołu i brata Gorda Lewisa” – napisali w oświadczeniu w mediach społecznościowych członkowie Teenage Head.
„Nasze serca są z jego rodziną i wszystkimi, którzy go znali i kochali. Gord był siłą i inspiracją dla wielu. Zostałeś nam zabrany zdecydowanie za wcześnie” – dodali koledzy z kapeli.
Spoczywaj w pokoju [*]