Niezwykła tragedia! 40-letni ojciec i jedna z jego dwuletnich bliźniaczek zginęli pod kołami pociągu.
Mężczyzna próbował dogonić wózek z dziećmi, który zaczął zjeżdżać na tory.
Niestety, przeżyła tylko jedna dziewczynka.
Ojciec został uznany za bohatera po tym, jak zginął wraz z córką, gdy wózek z bliźniaczkami zsunął się z peronu kolejowego w południowym Sydney.
Policja poinformowała, że mężczyzna rzucił się, aby uratować swoje córki, gdy wózek wpadł pod nadjeżdżający pociąg na stacji Carlton tuż przed 12:30.
Według miejscowej policji, wózek z dwuletnimi dziewczynkami został uderzony przez pociąg, co doprowadziło do śmierci jednego z dzieci i bohaterskiego ojca, który próbował je ocalić.
Policja przybyła na miejsce w ciągu kilku minut i usłyszała płacz spod pociągu, dzięki czemu udało się uratować jedną z dziewczynek.
Niestety, jej siostra i ojciec zginęli.
39-letnia matka bliźniaczek była świadkiem zdarzenia z peronu, nie doznała jednak obrażeń fizycznych.
Ona i jej ocalała córka zostały przewiezione do szpitala St George na obserwację.
Premier stanu Chris Minns, który mieszka w pobliżu stacji i jest jej lokalnym przedstawicielem, oddał hołd zmarłemu ojcu w niedzielne popołudnie.
„Poświęcił swoje życie, próbując uratować swoje dzieci” – powiedział Minns.
Matka i jej ocalała córka przebywają obecnie w lokalnym szpitalu St. George, ich stan jest stabilny.
Śledczy ujawnili, że 39-letnia kobieta po zdarzeniu była w stanie szoku i zmagała się z jego konsekwencjami.
Otrzymuje wsparcie od rodziny i przyjaciół.
Wkrótce więcej informacji.