Jurek Oliwa nie żyje. Współpracownik grupy Perfect zmarł po walce z rakiem. Zaledwie kilka dni temu ogłoszono koncert, podczas którego przyjaciele chcieli zbierać pieniądze na jego leczenie. Muzycy we wpisie pożegnali przyjaciela.
Muzyk był realizatorem dźwięku i legendą zespołu Perfect. 22 października miał odbyć się w Krakowie koncert, z którego dochód planowano przeznaczyć na leczenie muzyka.
Na swoim koncie miał liczne współprace z wieloma artystami. Mężczyzna walczył z rozsianym rakiem niedrobnokomórkowym. O jego śmierci 3 października poinformował w mediach społecznościowych Klub Forty Kleparz.
„Jurka Oliwy już nie ma z nami. Odszedł dziś do swoich koleżanek i kolegów artystów zrealizować im najpiękniejszy koncert — już tam w niebie” — brzmi informacja umieszczona na facebookowym profilu Klubu Forty Kleparz.
Spoczywaj w pokoju [*]