NEWSPOL

Znany polityk ogłosił odejście z rządu

imoes

Michał Kołodziejczak, pełniący funkcję wiceministra rolnictwa i rozwoju wsi, ogłosił swoje odejście z rządu podczas konferencji prasowej.

Wcześniej przekazał list skierowany do ministra Czesława Siekierskiego.

Decyzja Kołodziejczaka o rezygnacji z pracy w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi wynika z napiętych stosunków z szefem resortu, Czesławem Siekierskim.

Już kilkanaście dni temu w rozmowie z dziennikarzem RMF FM przyznał, że jego gabinet jest już spakowany, a on sam poważnie rozważa zakończenie pracy w ministerstwie.

Możliwe, że jego rezygnacja to działanie uprzedzające nadchodzące wydarzenia.

W mediach pojawiły się informacje, że miał zapłacić za dyplom uczelni Collegium Humanum, nie pojawiając się tam jednak ani razu.

Dziś Kołodziejczak opublikował list, który wcześniej przekazał ministrowi Siekierskiemu.

Napisał w nim, że polska wieś i rolnictwo znajdują się w okresie intensywnych przemian, które w mniejszych miejscowościach wywołują niepokój, rozczarowanie, a nierzadko również złość.

Według niego, przystosowanie się do tej nowej rzeczywistości jest dużym wyzwaniem dla rolników.

Zwrócił uwagę, że wciąż brakuje pozytywnego obrazu rolnika, co jego zdaniem potwierdziła ostatnia kampania prezydencka.

W dalszej części listu przypomniał, że działania prowadzone wspólnie z Donaldem Tuskiem podczas kampanii wyborczej w 2023 roku pokazały, iż możliwa jest współpraca pomiędzy mieszkańcami wsi a obywatelami dużych miast, przynosząc pozytywne rezultaty dla całego kraju.

Podkreślił jednak, że sukces tej współpracy nie został podtrzymany przy ostatnich wyborach prezydenckich, a działania PSL w czasie kampanii okazały się nieskuteczne.

Zaznaczył, że rolnicy zostali pominięci, ponieważ nie skierowano do nich żadnej konkretnej propozycji.

W efekcie, jego zdaniem, część z nich poparła prawicę, która jedynie próbuje uśmierzyć obawy wsi przed postępującymi zmianami cywilizacyjnymi, nie proponując realnych rozwiązań.

Kołodziejczak stwierdził również, że mimo dostrzegalnych problemów wewnątrz resortu, wciąż wierzy, iż rolnictwo w Polsce można zorganizować lepiej, nawet przy wykorzystaniu tych samych lub mniejszych środków finansowych.

Na końcu odniósł się do zarzutów, które wysunął wobec niego minister.

Postanowił ich nie komentować, podkreślając, że to one źle świadczą o Siekierskim jako przełożonym.

Dodał również, że z żalem zauważa, iż minister dał się bezkrytycznie zmanipulować przez prawicę.

Exit mobile version