3 sierpnia na drodze wojewódzkiej nr 835 doszło do tragicznego wypadku.
Według doniesień medialnych, śledczy wciąż analizują kluczowy czynnik, który doprowadził do wypadku.
W sobotę, 3 sierpnia, około godziny 14:00, na drodze wojewódzkiej nr 835 na odcinku Księżpol-Majdan Nowy wydarzyła się wielka tragedia.
Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zderzeniu samochodu osobowego z ciężarówką.
Lokalna policja nadal bada przyczyny i okoliczności wypadku.
Na miejscu wypadku pracowali policjanci, zespoły ratownictwa medycznego oraz cztery zastępy straży pożarnej – zarówno ochotniczej, jak i państwowej.
Droga była całkowicie zablokowana, a służby kierowały ruch na objazdy.
W wyniku tego dramatycznego zdarzenia zginęła jedna osoba, którą okazał się ceniony polityk.
Ofiarą był były starosta biłgorajski i działacz PSL, Marian Tokarski.
74-letni Tokarski uczestniczył w wypadku drogowym.
Wstępne ustalenia wskazują, że samochód, którym podróżował, na prostym odcinku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z ciężarówką.
Kondolencje rodzinie zmarłego złożył szef PSL, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.
Do wypadku doszło w sobotę po południu.
Wstępne ustalenia policji wskazują, że kierujący samochodem osobowym 75-latek na prostym odcinku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z ciężarówką.
W wyniku zderzenia, 75-letni mieszkaniec gminy Biszcza z ciężkimi obrażeniami ciała trafił do szpitala, gdzie niestety zmarł.
Policja nadal bada okoliczności zdarzenia, starając się ustalić jego przyczynę – poinformowała młodsza aspirant Małgorzata Skowrońska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Poseł Wiesław Różyński, prezes zarządu powiatowego PSL w Biłgoraju, potwierdził, że w wypadku zginął wieloletni działacz PSL, były starosta biłgorajski, Marian Tokarski.
Jak podkreślił Różyński, Tokarski był bardzo zaangażowany w sprawy lokalnej społeczności.
– Był związany z ruchem ludowym od młodości. W PSL pełnił różne funkcje, w tym prezesa zarządu powiatowego PSL.
Był dobrym, pracowitym i skromnym człowiekiem, który wiele od siebie wymagał – powiedział Różyński.
Prezes PSL, wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił w niedzielę po południu na platformie X, że Tokarski był „oddany swojej małej ojczyźnie, gotowy nieść pomoc każdemu, kto jej potrzebuje”.
„Rodzinie oraz bliskim składam najszczersze kondolencje” – napisał.
Spoczywaj w pokoju [*].