Gigantyczna burza przeszła przez polskie miasto. Ogromne straty, zerwane dachy

Jak poinformował młodszy kapitan Dominik Machał, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Brzesku, w chwili zdarzenia w tamtejszym kościele przebywali wierni.
Konieczne było przeprowadzenie ewakuacji, podczas której wyprowadzono z budynku około 500 osób.
Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Silny wiatr zerwał tymczasowe zabezpieczenie dachu świątyni.
Do incydentu doszło w trakcie trwania nabożeństwa, co wymusiło natychmiastową reakcję służb i bezpieczne opuszczenie kościoła przez kilkuset wiernych.
Rzecznik służb potwierdził, że nie było żadnych poszkodowanych.
Nie była to pierwsza sytuacja, w której dach świątyni uległ poważnemu uszkodzeniu.
Kilka dni wcześniej przez ten rejon przeszła gwałtowna burza, która doprowadziła do zerwania fragmentu miedzianego pokrycia – uszkodzona została powierzchnia około 60 metrów kwadratowych.
Po tym zdarzeniu dach został zabezpieczony prowizorycznie plandekami, mającymi chronić wnętrze przed zalaniem.
Portal Onet przekazał, że prace remontowe miały rozpocząć się w poniedziałek, 14 lipca.