PILNE! PUTIN PRZECHODZI DO PLANU B! CO SIĘ STANIE?

Na oficjalnym profilu ministerstwa zdrowia na twitterze codziennie pojawia się informacja o nowych przypadkach zakażeń koronawirusem w Polsce. 

Tak jest też i dzisiaj (21.03).

Oto wpis ministerstwa:

Mamy 4 165 (w tym 405 ponownych zakażeń) potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus z województw: mazowieckiego (932), wielkopolskiego (409), pomorskiego (344), śląskiego (343), dolnośląskiego (317), małopolskiego (296), łódzkiego (270), zachodniopomorskiego (236),kujawsko-pomorskiego (224), lubelskiego (214), lubuskiego (130), warmińsko-mazurskiego (124), świętokrzyskiego (82), opolskiego (71), podkarpackiego (66), podlaskiego (59). 48 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.1 osoba zmarła z powodu #COVID19, 2 osoby zmarły z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami. Liczba zakażonych koronawirusem 5 895 304/ 114 221 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).

„Wall Street Journal”: Putin zmienia taktykę i przechodzi do „planu B”

Szybkie podbicie Kijowa okazało się zadaniem nie do wykonania dla rosyjskiej armii, w związku z czym Władimir Putin zmienił początkowo obraną taktykę. Prezydent Rosji ma mieć już przygotowany „plan B.

Amerykańska gazeta twierdzi, że – według wysokich rangą urzędników – celem nowej strategii Kremla jest zabezpieczenie kluczowych „celów terytorialnych” przy jednoczesnym poszukiwaniu możliwości zmuszenia rządu w Kijowie do zaakceptowania neutralności między Rosją a Zachodem.

„Putin będzie kontynuował naciski wojskowe, w tym atak na ukraińskie miasta, licząc na to, że skłoni to Zełenskiego do porzucenia nadziei na przyłączenie się do Zachodu i zgodzi się na neutralny status oraz inne rosyjskie żądania” – czytamy.

Amerykański wywiad spodziewa się, że jeśli Ukraina odrzuci żądania terytorialne Moskwy, siły rosyjskie będą za wszelką cenę próbowały utrzymać pod kontrolę tereny, które do tej pory udało im się przejąć. „Na podstawie naszej oceny sytuacji militarnej wydaje się, że Putin powraca do taktyki oblężniczej” – powiedział inny amerykański urzędnik.

Chiny popierają pokój i sprzeciwiają się wojnie.

Ambasador Chin w USA: Chiny popierają pokój i sprzeciwiają się wojnie. Nienawidzimy, gdy sytuacja na Ukrainie dochodzi do takiego stanu i wzywamy do zawieszenia broni. Promujemy rozmowy pokojowe i wysyłamy pomoc humanitarną, a nie broń czy amunicję dla którejkolwiek ze stron. – czytamy na Twitterze Łukasza Bok.

– Chiny wysyłają żywność, lekarstwa, śpiwory i odżywki dla niemowląt. Nie wysyłamy broni i amunicji, dla żadnej ze stron. Jesteśmy przeciwko wojnie, jak powiedziałem. Zrobimy wszystko, aby załagodzić kryzys – zaznaczył.

– Dobre stosunki Chin z Rosją to nie jest obciążenie, a właściwie atut w międzynarodowych wysiłkach na rzecz pokojowego rozwiązania kryzysu. Chiny są częścią rozwiązania, a nie częścią problemu – tłumaczył Qin Gang.

– Chiny mają normalną współpracę handlową, gospodarczą, finansową, energetyczną z Rosją. Są to normalne, zwykłe interesy między dwoma suwerennymi krajami – zapewniał.

Zełenski: Jestem gotów do rozmowy z Putinem. Niepowodzenie podczas negocjacji to III wojna światowa

W wywiadzie udzielonym stacji CNN Wołodymyr Zełenski powiedział, że jest gotowy do negocjacji z prezydentem Rosji. Prezydent Ukrainy ostrzegł jednocześnie, że jeśli rokowania zakończą się niepowodzeniem, „będzie to oznaczało, że mamy do czynienia z trzecią wojną światową”. Jego zdaniem trzeba wykorzystać każdą szansę do rozmów pokojowych.

— Jestem gotowy na negocjacje. Byłem gotowy przez ostatnie dwa lata. I myślę, że bez rokowań pokojowych nie uda nam się zakończyć tej wojny — powiedział Zełenski w rozmowie z Fareedem Zakarią z CNN.

– Wojska rosyjskie przybyły (na Ukrainę), by nas wytępić, zabić. Możemy zademonstrować godność naszego narodu i naszej armii, to, że jesteśmy w stanie zadać potężny cios, że możemy kontratakować. Lecz, niestety, nasza godność nie ocali życia – mówił prezydent Ukrainy.

— Uważam, że musimy wykorzystać każdy format, każdą szansę, aby mieć możliwość negocjacji, możliwość rozmowy z Putinem. Ale jeśli te próby się nie powiodą, będzie to oznaczało, że mamy do czynienia z trzecią wojną światową — dodał.