Bieniuk pokazał nieopublikowane nigdy wcześniej zdjęcie Przybylskiej… Wyciska łzy i rozdziera serce!

Jarosław Bieniuk w nocy 31 lipca opublikował na Instagramie zdjęcie z Anną Przybylską.

Bieniuk i Przybylska swego czasu byli jedną z najbardziej uwielbianych par polskiego show-biznesu. Niestety ich związek przerwała nagła śmierć aktorki spowodowana rakiem trzustki. 

Były piłkarz co jakiś czas publikuje fotografie z przeszłości. Tym razem Jarosław Bieniuk pokazał ujęcie z Anną Przybylską. Młoda para, jak można się domyślać, była wówczas na imprezie, a aktorka świetnie się bawiła.

Anna Przybylska była jedną z najbardziej szanowanych aktorek w kraju. Wielbiciele cenili nie tylko za oryginalną urodę, talent, ale przede wszystkim podejście do życia i całkowite oddanie rodzinie, dla której poświęciła swoją świetnie rozwijającą się karierę.

Ostatnie lata swojego życia aktorka spędziła z Jarosławem Bieniukiem i ich trójką dzieci: Oliwią, Szymonem i Janem. Chociaż mężczyzna zdążył ułożyć sobie już życie z kimś innym, to nigdy nie przestał wspominać o Ani.

– To niemożliwe wytłumaczyć komuś, co się czuje, jeżeli ktoś nie przeżył tego, co my. Trzeba sobie jednak radzić w codziennych sytuacjach z emocjami, smutkiem. Bywają dni gorsze i lepsze — mówił Bieniuk o stracie partnerki w wywiadzie dla „Vivy” w 2021 roku.

Ostatnio były piłkarz opublikował zdjęcie, do którego pozował z Anną Przybylską. Młodzi, piękni i znani bawili się wówczas na imprezie. Jarosław Bieniuk trzymał przy uchu stary model telefonu komórkowego, a aktorka stroiła śmieszne miny. To zdjęcie może mieć nawet 20 lat.

Nie żyje syn Jakuba Rzeźniczaka i Magdaleny Stępień.

Syn Jakuba Rzeźniczaka i Magdaleny Stępień nie żyje. Rodzice o śmierci chłopca poinformowali w mediach społecznościowych. Oliwier był ciężko chory, wykryto u niego rzadkiego guza wątroby. Była partnerka piłkarza poleciała z nim na leczenie do Izraela, na co zbierała pieniądze przy pomocy zbiórki.

– Choroba Oliwierka niestety szybko rozprzestrzeniła się i zabrała naszego Aniołka tutaj na Ziemi Świętej, w Izraelu. Czujemy niewyobrażalny ból, ale i ogromną wdzięczność za każdy dzień jego życia. Było tych dni dokładnie 376 – czytamy.

W dalszej części postu Magdalena Stępień i Jakub Rzeźniczak poinformowali o pogrzebie syna.

– Msza pogrzebowa oraz ostatnie pożegnanie Oliwierka odbędzie się w kaplicy na cmentarzu przy ul. Wojska Polskiego 59A w Oleśnicy, 1 sierpnia (poniedziałek) o godzinie 14:00.

W poniedziałek 1 sierpnia żałobnicy zebrali się, żeby towarzyszyć małemu Oliwierkowi w jego ostatniej podróży.

Wcześniej Magdalena Stępień (matka) zwróciła się do żałobników z prośbą, aby nie przynosili kwiatów w ramach pożegnania chłopca, a zamiast tego wpłacili pieniądze na leczenie ciężko chorej dziewczynki. Potrzeba ponad 10 mln zł.

Na uroczystości pogrzebowej poza Magdaleną Stępień i Jakubem Rzeźniczakiem, pojawiło się wiele znanych osobistości. Przyszło również wielu mieszkańców Oleśnicy.

Zgromadzonym trudno było powstrzymać łzy. Przemawiał przez nich ból i niedowierzanie w to, że roczny Oliwierek odszedł tak wcześnie.

Podczas uroczystości w kaplicy wybrzmiała piosenka „Weź moje życie”, która dodatkowo potęgowała poruszenie wśród wszystkich obecnych.

Ciało Oliwiera zostało złożone w małej trumnie na cmentarzu w Oleśnicy. W tym momencie żałobnicy wypuścili w niebo balony, które mieli ze sobą.

Ok. godz. 14.50 modlitwa w kaplicy dobiegła końca. W tym czasie rozjaśniło się niebo nad Oleśnicą. Wszyscy udali się na miejsce wiecznego spoczynku Oliwierka. Magda Stępień była podtrzymywana przez przyjaciółkę, a Jakub Rzeźniczak tuż za nią zalewał się łzami. Oboje ledwo szli…

W końcu trumna z ciałem rocznego Oliwierka spoczęła w grobie. Ale ogromny ból po stracie synka pozostanie jeszcze na długo w sercach zrozpaczonych rodziców.

Gdy trumienka została złożona do grobu, uczestnicy uroczystości wypuścili baloniki, które przynieśli ze sobą.

Do rodziców Oliwierka – Magdaleny Stepień i Jakuba Rzeźniczaka – ustawiła się ogromna kolejka osób, które chcą złożyć kondolencję.