Siedem minut przed tragedią nagrali polski autokar! Właśnie ujawniono!

7 minut przed tragedią Polaków w Chorwacji.

Chorwackie media pokazują nagranie polskiego autokaru kilka minut przed jego tragicznym wypadkiem. W katastrofie zginęło 12 osób, 32 zostały ranne. Polacy podróżowali do Medziugorie.

W artykule podkreślono, że na filmiku nie widać żadnych niepokojących oznak, które mogłyby zwiastować nadchodzący wypadek.

Na trwającym 13 sekund nagraniu widać, że autokar z polskimi pielgrzymami jedzie prosto, nie najeżdża ani na pobocze, ani na linię przerywaną. Jadące obok auta poruszają się z podobną prędkością. Na razie nie wiadomo, dlaczego siedem minut później pojazd zjechał z drogi i wpadł do rowu.

6 sierpnia wczesnym rankiem autokar wiozący 44 Polaków przez Chorwację z nieustalonych jeszcze przyczyn zjechał z chorwackiej autostrady do rowu. Zginęło 12 osób, a 32 zostały ranne, w tym 19 jest w ciężkim stanie. Wiadomo, że autokarem podróżowali polscy pielgrzymi, jechali z Zagrzebia do Medjugorje w Bośni i Hercegowinie. Pochodzili z Wielkopolski oraz spod Radomia.

Poniżej nagranie, na którym uchwycony został polski autokar.

Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wypadku. Chorwackie media wśród możliwych przyczyn wskazują zasłabnięcie bądź zaśnięcie kierowcy. Sprawę badają odpowiednie służby.

Minister zdrowia Adam Niedzielski po wypadku polskiego autokaru w Chorwacji pojechał do Zagrzebia. 

– W autokarze znajdowały się 44 osoby, z czego dwie, to byli kierowcy. Na miejscu zginęło 11 osób, 12-sta zmarła po przewiezieniu do szpitala – powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski w Zagrzebiu. 32 ranne osoby są rozlokowane w pięciu szpitalach, 19 z nich jest w stanie ciężkim – mają wielonarządowe obrażenia i liczne złamania.

– Pacjenci, którzy doznali obrażeń w wypadku autobusu jadącego do Medjugorje, są w Chorwacji pod świetną opieką – zapewnił w sobotę w Zagrzebiu minister zdrowia Adam Niedzielski.

Szef resortu podziękował rządowi – premierowi, wicepremierowi oraz ministrowi zdrowia Chorwacji za udzieloną pomoc dla ofiar wypadku.

Misja medyczna z polski podzieliła się na dwa zespoły. Jeden z nich pomaga pacjentom na północy od Zagrzebia, gdzie zbiera ich dokumentacje medyczną. Następnie będzie kwalifikował, czy dla poszkodowanych istnieje możliwość transportu do Polski.

– Jeżeli jakikolwiek pacjent po ocenie będzie możliwy do przetransportowania, wróci prawdopodobnie jeszcze dziś wieczorem z nami do kraju – mówił Adam Niedzielski.

Szef resortu zdrowia podziękował „całemu narodowi chorwackiemu” za opiekę nad polskimi pielgrzymami. – Wszystkie bagaże zostały w autobusie – pacjenci dostaną tutaj podstawowe materiały i wsparcie. Są tutaj doskonale zaopiekowani – zapewnił Niedzielski.

Ministrowi Niedzielskiemu towarzyszy m.in. dr Artur Zaczyński, szef Zespołu Pomocy Humanitarno-Medycznej oraz członek Rady Medycznej przy premierze.

Do wypadku doszło ok. godz. 5.40 na autostradzie A4, w położonym na północ od Zagrzebia regionie varażdińskim, między miejscowościami Jarek Bisaszki i Podvorec. Jadący w kierunku Zagrzebia autobus zjechał z drogi i wpadł do rowu przy autostradzie. Zginęło 12 osób, a 32 zostały ranne, 19 z nich jest w ciężkim stanie. Wszystkie ofiary wypadku to polscy obywatele, którzy pielgrzymowali do Medjugorje.