Minister Niedzielski ogłosił pilną wiadomość! Chodzi o wypadek autokaru w Chorwacji!
Adam Niedzielski ogłosił pilną wiadomość.
Do Polski przyleci w środę kolejnych trzech pacjentów, którzy ucierpieli w wypadku autokaru w Chorwacji – poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski. Do Polski przewieziono wcześniej 14 osób , których obrażenia pozwalały na transport.
Od 6 sierpnia przebywali oni w chorwackim szpitalu. Lekarze zdecydowali, że ich stan pozwala już powrót do ojczyzny. W porozumieniu z polskimi władzami zorganizowano transport. Pacjenci trafią do kraju dzięki LPR-owi.
„Do Polski sprowadzamy dziś kolejnych trzech pacjentów z Zagrzebia, którzy ucierpieli w tragicznym wypadku autokaru. Do Chorwacji poleciał po nich samolot LPR. Wszyscy są w stanie stabilnym. Jeżeli stan pozostałych pacjentów na to pozwoli, wkrótce kolejny lot” – napisał szef Ministerstwa Zdrowia na Twitterze.
Traumatyczne przeżycia związane z podróżą autokarem do Chorwacji nie zostaną powtórzone. Ministerstwo Zdrowia zdecydowało, że w trosce o komfort i szybkość transportu rannych pielgrzymów do Zagrzebia wyruszyła specjalna maszyna.
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa ujawniła najnowsze wyniki badań.
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa nie odpowiedziała wprost na pytanie reportera TVN24 o to, kiedy dowiedziała się o katastrofie ekologicznej w Odrze. Zapewniała jednak, że jej resort „przystąpił do działań, kiedy pojawił się element ponadwojewódzki”. – Nie jest istotne, żeby trzymać się konkretnych dat – przekonywał rzecznik jej resortu Aleksander Brzózka.
Jak powiedziała PAP.PL szefowa MKiŚ Anna Moskwa, sytuacja na Odrze wpłynęła jedynie na ryby. – Oczywiście obserwujemy też pozostałe gatunki – zapewniła.
W przebadanych próbkach z Odry nie wykryto żadnych substancji toksycznych – przekazała Anna Moskwa podczas konferencji prasowej. Badania GIOŚ potwierdzają natomiast wysokie zasolenie rzeki.
To największa od lat katastrofa ekologiczna na Odrze i jedna z największych w Polsce. Pierwsze sygnały na temat skażenia rzeki pojawiły się pod koniec lipca. Mijają kolejne tygodnie, a sytuacja nadal jest bardzo poważna. Tylko do wtorku 16 sierpnia wyłowiono ponad 100 ton śniętych ryb.
Są jednak najnowsze wyniki badań. Opowiedziała o nich minister Anna Moskwa.
Zakończyła się pierwsza partia badania śniętych ryb pod kątem pestycydów. Nie wskazano ich obecności w żadnym z badanych gatunków. Wykluczona została też obecność metali ciężkich. Zdecydowaliśmy się przebadać izotopy promieniotwórcze. Wszystkie są poniżej normy
– zapewniła minister klimatu i środowiska podczas konferencji prasowej.
Co mogło doprowadzić do katastrofy ekologicznej?
Pierwsza hipoteza to przedostanie się substancji toksycznej, czy to w wyniku działalności przedsiębiorstw, które funkcjonują nad Odrą, czy w wyniku nielegalnych zrzutów. GIOŚ przeanalizował próbki – żadna z nich na dzień dzisiejszy nie wykazała obecności żadnych substancji toksycznych. (…) Drugi wariant, który rozważamy i analizujemy, to warunki naturalne, czyli niski poziom wód, temperatura, złe warunki tlenowe, zwiększenie stężeń zanieczyszczeń, które występowały w Odrze podczas niskiego stanu rzeki.
– mówiła Moskwa.