Koszmarne wieści. 17-latka rzuciła się z mostu Poniatowskiego w Warszawie!

Dramatyczna akcja ratunkowa w okolicach mostu Poniatowskiego w Warszawie. Do rzeki rzuciła się stamtąd 17-letnia dziewczyna. Nastolatka upadła na wyspę pod jednym z filarów. W ciężkim stanie została przewieziona do szpitala.

Do mrożącego krew w żyłach zdarzenia doszło w środę 26 października wieczorem. To wtedy 17-letnia dziewczyna rzuciła się z mostu Poniatowskiego w Warszawie.

Najprawdopodobniej osoba skoczyła z mostu i spadła na wyspę przy filarze mostu

– potwierdził w rozmowie z Radiem Zet asp. Jarosław Dobrzewiński ze stołecznej PSP.

Jak poinformowano w akcji ratunkowej biorą udział dwie łodzie: policji rzecznej i straży pożarnej. Na plaży Poniatówka wylądował śmigłowiec LPR.

Radio Zet podaje, że dziewczyna była nieprzytomna. 

Była w stanie ciężkim, z obrażeniami po upadku

– poinformował rozgłośnię Asp. Jarosław Dobrzewiński.