Najgorsze wieści. Nie żyje genialny aktor. Polacy kochali hitowe produkcje, w których występował

Nie żyje Paul Grant. Aktor “Harry’ego Pottera” i “Gwiezdnych wojen”

Informację o śmierci Paula Granta potwierdziła w rozmowie ze Sky News jego córka. 

– Jestem załamana… Żadna dziewczyna nie zasługuje na odebranie jej taty… Był tak bardzo znany i kochany. Odszedł za wcześnie – powiedziała. 

W czwartek Grant został znaleziony nieprzytomny przed stacją metra King’s Cross w Londynie. W stanie krytycznym trafił do szpitala, gdzie lekarze stwierdzili śmierć mózgu. 

Z doniesień medialnych wynika, że Paul Grant przez lata walczył z uzależnieniem od narkotyków i alkoholu. Był niskorosły, miał nieco ponad 130 cm wzrostu. Zmarł w wieku 56 lat.

Spoczywaj w pokoju [*]