Samochód wjechał pod nadjeżdżający pociąg, wszyscy w samochodzie zginęli

Auto osobowe wjechało tuż pod nadjeżdżający pociąg. Maszynista nie miał szans, żeby zobaczyć samochód. Zginęło dwóch mężczyzn. Do wypadku doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Kokoszkowych pod Starogardem Gdańskim.

Na miejsce natychmiast wezwano ratowników. Niestety, mimo bardzo szybkiej akcji strażaków i pogotowia, nie udało się uratować życia dwóm osobom, podróżującym tym samochodem.

– Wypadek miał miejsce na niestrzeżonym przejeździe kolejowym, na którym z obu stron są ustawione znaki 'stopu’ i jest dobra widoczność – podkreślił funkcjonariusz.

– Kierujący mężczyzna miał 54 lata, pochodził z małej miejscowości w województwie warmińsko-mazurskim, a pasażer to 72-letni mężczyzna z Trójmiasta – mówi „Faktowi” Marcin Kunka i dodaje: – Apelujemy o szczególną ostrożność w trakcie korzystania z tego typu przejazdów! Należy zawsze upewnić się czy nie nadjeżdża pociąg.