Wieści o śmierci tego aktora gruchnęła nagle. Ogromna strata

Tyler Christopher, znany między innymi z seriali „Szpital miejski” i „Dni naszego życia”, nie żyje. Śmierć aktora potwierdził jego manager. „Był bardzo utalentowanym aktorem, ale co ważniejsze, wspaniałym przyjacielem” – podkreślił.

Zagraniczne media poinformowały o tym, że Tyler Christopher, gwiazdor „Szpitalu miejskiego”, nie żyje. 50-letniego aktora znaleziono martwego w apartamencie . Informacje o śmierci Tylera przekazał jego współpracownik, Maurice Benard za pomocą mediów społecznościowych.

Tyler zmarł dziś rano w wyniku nagłego ciężkiego zaburzenia czynności serca w swoim mieszkaniu w San Diego – opublikował na Instagramie 31 października współpracownik aktora.

Tyler był naprawdę utalentowaną osobą, która rozświetlała ekran w każdej odgrywanej scenie i lubił sprawiać radość wiernym fanom poprzez swoją grę aktorską. Był wspaniałym przyjacielem dla wszystkich, którzy go znali – dodał Benard.

Spoczywaj w pokoju [*]