Smutne wieści. Nie żyje wybitny aktor, ogromna strata
Można zagrać wiele ról teatralnych, telewizyjnych oraz kinowych, ale zostać zapamiętanym głównie z jednej sceny w jednym kultowym filmie. Michael Culver – kapitan Lorth Needa z „Gwiezdnych wojen: Imperium kontraktuje” – zmarł w wieku 85 lat.
O śmierci aktora poinformowała agencja, z którą był związany. Artysta na swoim koncie miał wiele filmowych i teatralnych ról.
Michael Culver nie żyje. Miał 85 lat
Michael Culver zmarł we wtorek, 27 lutego, ale agencja Alliance Agents dopiero teraz przekazała mediom smutną wiadomość.
Z wielkim smutkiem potwierdzamy śmierć naszego przyjaciela i klienta Michaela Culvera
– czytamy w oświadczeniu.
– Michael w dużej mierze zrezygnował z aktorstwa na początku XXI wieku, aby skoncentrować swoje wysiłki na działalności politycznej. To był zaszczyt reprezentować Michaela przez ostatnią dekadę i zabierać go na jedne z najlepszych wydarzeń związanych z „Gwiezdnymi Wojnami” w Wielkiej Brytanii i Europie. Prawdziwym wydarzeniem było zabranie Michaela na Celebration w Chicago w 2019 roku. Brakowało mu słów, gdy zobaczył kolejkę z prawie 200 osobami czekającymi na niego – dodano.
W kultowym filmie „Gwiezdne wojny: Część V – Imperium kontratakuje” z 1980 roku, wyreżyserowanym przez Irvina Kershnera, Culver, wcielił się w postać kapitana imperialnego niszczyciela, który traci z oczu Sokoła Millennium pilotowanego przez Hana Solo. Rebeliant ucieka.Brytyjski aktor, znany z licznych ról zarówno na dużym ekranie, jak i w telewizji, urodził się 16 czerwca 1938 roku w londyńskim Hampstead, a zmarł przed dwoma tygodniami – 27 lutego. Informacja o jego śmierci dotarła do mediów dopiero kilka godzin temu, ze strony jego agenta. Przyczyna zgonu nie została jeszcze ujawniona, choć wiadomo, że „aktor długo walczył ze złym stanem zdrowia”:
W życiu prywatnym zmarły aktor był dwukrotnie żonaty, nie miał dzieci. Jego pierwsze małżeństwo z aktorką Lucindą Curtis skończyło się rozwodem w 1986 roku. Culver ponownie znalazł jednak miłość i w 2004 wyszedł za rzeźbiarkę Amandę Ward.
Spoczywaj w pokoju [*]