Pilne ostrzeżenia dla milionów Polaków. Zacznie się już niebawem

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne przed burzami. W piątek niebezpiecznie będzie w całym kraju, a w części regionów obowiązują pomarańczowe alarmy. Miejscami burzom towarzyszyć mają ulewy do 55 litrów na metr kwadratowy.

„Dziś [w piątek – przyp. red.] Polska będzie pod wpływem niżu z ośrodkiem nad Czechami, w wilgotnym i ciepłym powietrzu, które będzie charakteryzować się dużą chwiejnością. Burze będą możliwe w całym kraju. Występować będą na ogół w postaci izolowanych komórek, a głównym zagrożeniem będą opady deszczu, które mogą dochodzić do 35 mm” – odnotował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Jak wskazują synoptycy IMGW, ostatni dzień maja przyniesie nam kolejne gwałtowne zjawiska atmosferyczne. Ostrzeżenia wydano dla całego kraju, co oznacza, że burze mogą pojawić się wszędzie. Ich powstawaniu będą sprzyjać napływające nad nasz kraj ciepłe i wilgotne masy powietrza, charakteryzujące się dużą chwiejnością.

Najgroźniejszych zjawisk synoptycy spodziewają się w zachodniej i południowej Polsce. Ma to związek m.in. z bliskością niżu, którego ośrodek znajduje się nad Czechami.

Alert drugiego stopnia będzie obowiązywał w województwach: zachodniopomorskim, lubuskim, wielkopolskim, dolnośląskim, śląskim, opolskim, małopolskim i podkarpackim. Tu mogą tworzyć się struktury wielokomórkowe, którym będą towarzyszyły opady deszczu sięgające lokalnie 50 mm. W pozostałej części kraju suma opadów będzie niższa — do 35 mm.

Podczas burz przewiduje się silne opady deszczu od 15-30 do 20-35 l/mkw., porywy wiatru do 65-70 km/h i lokalne opady gradu.

Ostrzeżenia wejdą w życie w piątek o godzinie 11. Zaczną wygasać o godz. 20 tego samego dnia, a ostatnie znikną o północy.