Eksplozje w kraju NATO. To rosyjskie drony. Poderwano F-16
Serwis Kyiv Post donosi, że rosyjskie drony zaatakowały Rumunię we wczesnych godzinach porannych.
Eksplozje miały miejsce zaledwie kilka kilometrów od ukraińskiej granicy.
Informacje te zostały potwierdzone przez załogę helikoptera IAR-330 z 57. Bazy Lotniczej Mihail Kogălniceanu.
Według Kyiv Post, 24 lipca nad ranem, rosyjskie drony zaatakowały kilka miejsc w Rumunii.
Atak miał na celu infrastrukturę portową w obwodzie odeskim na Ukrainie, jednak drony Shahed przekroczyły granicę i uderzyły w Rumunii.
Źródła w ukraińskim Ministerstwie Obrony podają, że trzy drony uderzyły w Rumunii, wywołując pożary.
Te doniesienia zostały potwierdzone przez załogę helikoptera IAR-330 z 57. Bazy Lotniczej Mihail Kogălniceanu.
Drony spadły w okolicach wsi Niculițel, 7 km od ukraińskiej granicy.
Mieszkańcy również potwierdzają informacje o uderzeniach dronów, alarmując służby ratunkowe o kilku eksplozjach we wczesnych godzinach porannych.
Wcześniejsze raporty mediów wskazywały, że rumuńskie służby wykryły zbliżające się drony o godzinie 2:10, a alarm przeciwlotniczy w Rumunii został odwołany o godzinie 3:46.
Wkrótce więcej informacji.